W Finlandii wysłanie zdjęcia swego członka będzie karane

Opublikowano: 31.10.2020 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2271

W Finlandii telefoniczne wiadomości obrazkowe lub wideo z niepożądaną treścią seksualną stały się problemem społecznym, nad którym debatował parlament. Tzw. dick-pics będą mogły stać się przedmiotem skargi, a ich nadawcy zostać ukarani przez wymiar sprawiedliwości nawet więzieniem. Ustawa ma wejść w życie w przyszłym roku.

Celem tych zabiegów prawnych jest oczywiście zniechęcenie niektórych do wysyłania obrazów swych genitaliów. „Molestowanie seksualne pozostaje molestowaniem seksualnym, niezależnie od tego, czy dotykacie kogoś w nieodpowiedni sposób, czy mówicie coś niewłaściwie, czy wysyłacie takie zdjęcia. Nie chodzi o sam sposób molestowania, lecz o działanie raniące innych” – mówił Matias Mäkynen z Partii Socjaldemokratycznej, która wniosła projekt.

„Internet i portale społecznościowe zmieniły sposoby molestowania i są osoby, które stają się ofiarami różnych wykroczeń i przestępstw” – socjaldemokraci uważają, że legislacja musi podążać za rozwojem technologicznym. Projekt był omawiany i ewoluował w ramach konsultacji międzynarodowych, które zrodziły się na skutek kobiecego ruchu #metoo. W Finlandii wielu mężczyzn będzie niezadowolonych.

Proporcjonalnie geje mniej skarżą się na ten typ zawierania znajomości, lecz kobiety, które dostają zdjęcia męskich części genitalnych, mają dość. Statystycznie właściwie wszystkie studentki dostały częściowe obrazy swych kolegów z roku (i nie tylko), co najmniej raz. Dziewczęta 12-15 lat bywają bezbronne przed takimi zdjęciami, nie wiedzą jak reagować i wstydzą się skarżyć. Według organizacji feministycznych, wysyłanie członka odpowiada niepożądanemu dotykowi.

W Stanach 40 proc. kobiet w wieku 18-36 lat dostało zdjęcia członków męskich, podczas gdy jedynie 5 proc. mężczyzn w tym samym wieku przyznaje się do wysyłania dick-pics. Istnieje nawet specjalny proceder, nazywany „cyberflashingiem”, który polega na wysłaniu takiego zdjęcia obcej osobie, która przechodzi gdzieś obok. To możliwe dzięki różnym technologiom, np. aplikacji AirDrop Apple’a. Większość mężczyzn żałuje później swego zachowania, wie, że jest raczej chamskie, ale są i uparci. Stąd pomysł takiej ustawy.

Autorstwo: JSz
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Collega 31.10.2020 22:44

    A jak geje manifestują swoje preferencje, to jest ok?
    Przecież to intymna, osobista sprawa, której upublicznianie jest niekulturalne i żenujące.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.