W Egipcie odnaleziono miasto starsze od piramid

Ostatnie miesiące są całkiem bogate jeśli chodzi o znaleziska archeologiczne z Egiptu. Okazuje się, że egipskie Ministerstwo Starożytności ogłosiło właśnie odkrycie kolejnych ruin starożytnego miasteczka na terenie tego kraju. Z tym że tym razem mowa tu o metropolii mającej blisko 7 tysięcy lat. A więc starszej zarówno od pierwszych faraonów, jak i piramid.

To odkrycie jest dość znaczące biorąc pod uwagę kwestię nieznanej historii ludów żyjących w Delcie Nilu. Ekipa archeologów z Francji i Egiptu natrafiła na pozostałości tego miasta zaledwie 140 kilometrów na północ od Kairu. Naukowcy natrafili tam między innymi na szczątki zwierząt, roślin czy nawet glinianych naczyń i kamiennych narzędzi.

Naukowcy uważają, że mieszkańcy tego miasteczka najpewniej zajmowali się głównie uprawą roślin na co wskazują między innymi kanały irygacyjne odnalezione w jego okolicy. Tego typu odkrycia, dają nam bardzo unikalną możliwość do spojrzenia w przeszłość ludzkiej cywilizacji, która w wielu obszarach pozostaje nieznana.

Na razie, jedyne na co możemy sobie pozwolić to spekulacje odnośnie ludzi, którzy żyli na tamtych terenach. A na domiar złego możemy bazować je na szczątkowych dowodach takich jak to niezwykłe miasteczko. Nie wykluczone, że tego typu znaleziska pozwolą nam kiedyś poznać prawdziwych twórców piramid w Gizie, oraz przyczynę dla zbudowania przez nich tego architektonicznego cudu. Jednak na ten moment, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

Autorstwo: M@tis
Zdjęcie: Ministry of Antiquities
Źródło: InneMedium.pl