W Czarnobylu uruchomiono elektrownię słoneczną

Opublikowano: 07.10.2018 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2342

Ukraina oddała do użytku pierwszą elektrownię słoneczną zbudowaną w strefie wykluczenia w Czarnobylu, praktycznie naprzeciwko sarkofagu nad czwartym blokiem energetycznym, który eksplodował w 1986 roku – donosi Reuters.

Największy wypadek w historii energetyki jądrowej miał miejsce w elektrowni jądrowej w Czarnobylu w nocy 26 kwietnia 1986 r., kiedy po nieudanym eksperymencie produkcyjnym personel stacji stracił kontrolę nad reakcją, a reaktor został całkowicie zniszczony. Z ponad trzydziestokilometrowej strefy ewakuowano ponad 100 tysięcy osób, a ponad 600 tysięcy straciło domy w następstwie wypadku.

Stacja słoneczna o mocy jednego megawata, której instalacja została ukończona w grudniu, jest wspólnym projektem ukraińskiej firmy Rodina i niemieckiej spółki Enerparc AG o wartości około 1 miliona euro. Kompleks 3,8 tysiąca paneli wytwarza wystarczającą ilość energii elektrycznej, aby obsłużyć 2 tys. gospodarstw. Agencja zauważa także, że jest to pierwszy raz od 2000 r., kiedy elektrownia jądrowa w Czarnobylu została ostatecznie zamknięta, a na jej terytorium wytwarza się energię elektryczną.

„To nie jest kolejna elektrownia słoneczna – (to jest) jedyna (stacja) zlokalizowana 100 metrów od reaktora jądrowego, który eksplodował w 1986 roku. Trudno przecenić symbolikę tego projektu” – powiedział reporterom Jewgienij Warjagin, dyrektor wykonawczy firmy partnerskiej projektu Solar Solarobyl LLC, cytowanej przez Reuters.

W przyszłości konsorcjum Enerparc AG – Rodina planuje zwiększyć moc swoich elektrowni słonecznych w strefie wyłączeń czarnobylskich z 1 do 100 megawatów.

Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. jasoncruzoe 08.10.2018 10:09

    Katastrofa w Fukuszimie była gorsza bo chyba po dziś dzień nie została do końca opanowana. Japończycy mogliby się uczyć od Rosjan.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.