W ciągu 13 lat 8,3 mln osób zaliczyło pośredniak

W całym ubiegłym roku w urzędach pracy zarejestrowało się po raz pierwszy prawie 559 tys. bezrobotnych, a od 2001 r. ponad 8,3 mln Polaków – wynika z wyliczeń Dziennika Gazety Prawnej na podstawie danych resortu pracy.

„Statystyka jest tragiczna. Wśród bezrobotnych zarejestrowanych po raz pierwszy są głównie młodzi ludzie, absolwenci szkół” – komentuje prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Dodaje, że rejestracja w urzędzie pracy często pozostawia skazę na całe życie. „Bo na przykład dla wielu pracodawców bezrobotny nie jest dobrym kandydatem na pracownika” – wyjaśnia prof. Kabaj.

„To bardzo dużo. Około 45 proc. osób aktywnych zawodowo miało do czynienia z publicznymi służbami zatrudnienia” – ocenia prof. Elżbieta Kryńska z Uniwersytetu Łódzkiego.

Brak pracy lub jej utrata to droga prowadząca do biedy. Potwierdzają to badania GUS. Według nich w 2012 r. wśród gospodarstw domowych, w skład których wchodziła przynajmniej jedna osoba bezrobotna, skrajnym ubóstwem zagrożonych było 13 proc. z nich, a gdy stałego zajęcia nie miały dwie osoby i więcej, skrajna bieda dotykała jednej trzeciej gospodarstw.

Są regiony w Polsce niemal zdegradowane bezrobociem. „W powiecie kwidzyńskim mieszka łącznie z dziećmi 84 tys. osób, a aż około 50 tys. ma założone teczki z historią ich bezrobocia” – informuje Jerzy Bartnicki, dyrektor PUP w Kwidzynie.

Autor: XaViER
Źródło: CIA