W Chinach nie można mówić o „końcu świata”

Opublikowano: 19.12.2012 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 814

Chińska policja zatrzymała ponad 100 osób za rozgłaszanie pogłosek o zbliżającym się końcu świata. Władzom chińskim wyjątkowo nie podoba się koncepcja nadchodzącej zagłady.

Zatrzymań dokonano na terenie całego kraju, w 8 prowincjach i regionach, od zachodu po wschód. W toku działań policja zabezpieczyła materiał dowodowy w postaci ulotek, nagrań video i książek.

Większość zatrzymanych osób to członkowie Kościoła Boga Wszechmogącego, zwanego także Wschodnią Błyskawicą. Ta grupa wyznaniowa czerpie inspiracje z chrześcijaństwa, a według jej założeń Jezus ponownie pojawił się na świecie, tym razem w Chinach i to w postaci kobiety. Grupa ta uznana jest za sektę, która dopuszcza się porwań chrześcijan i zmusza ich do przyłączenia się do Wschodniej Błyskawicy. Ponadto nawołuje ona do stworzenia państwa rządzonego przez Boga Wszechmogącego, a także eksterminacji partii komunistycznej.

Obecnie chińskie społeczeństwo jest uczestnikiem licznych przemian społeczno-gospodarczych spowodowanych pojawieniem się gospodarki rynkowej oraz dyskredytacji ideologii partii komunistycznej. W związku z tym wśród Chińczyków pojawiają się nowe potrzeby duchowe, które zaspokajają przeróżne grupy związane z buddyzmem, taoizmem oraz chrześcijaństwem.

Wschodnia Błyskawica działa na terenie Chin już od 20 lat. Ostatnio jej członkowie w odwołaniu do przepowiedni Majów ogłosili koniec świata, który ma nastąpić 21 grudnia. Po nim przez 3 dni będzie panować całkowita ciemność, a świat zostanie pozbawiony elektryczności.

Opracowanie: Victor Orwellsky
Na podstawie: www.theepochtimes.com, www.globaltimes.cn, europe.chinadaily.com.cn
Źródło: Kod Władzy


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Raptor 19.12.2012 19:23

    Na zachodzie przynajmniej o fikcji można mówić… taka różnica w swobodach 🙂

  2. ja6669 20.12.2012 01:28

    o fikcji tak.. o faktach trochu gorzej…taka różnica w swobodach :))))

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.