W 13 krajach ateistom grozi śmierć

Opublikowano: 08.01.2015 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 908

Międzynarodowa Unia Humanistyczna i Etyczna (IHEU) opublikowała raport o respektowaniu praw człowieka w odniesieniu do niewierzących, ateistów i agnostyków.

Opisuje on globalny „trend wymierzony w kierunku ateistów” i we wnioskach podaje, że „przytłaczająca większość krajów nie szanuje praw osób niewierzących i wolnomyślicieli”.

Raport zwraca uwagę na „kampanię nienawiści przeciw osobom areligijnym”, toczącą się w trzynastu krajach muzułmańskich, oraz podaje przykłady przepisów i mowy nienawiści mających na celu ograniczenie praw osób niewierzących. Jednym z takich przykładów jest prawo w Arabii Saudyjskiej, które zrównuje ateizm z terroryzmem i które zabrania „nawoływania do myśli ateistycznej w jakiejkolwiek formie oraz zabrania kwestionowania podstaw islamu”.

W raporcie wyszczególniona została również postać malezyjskiego premiera Najiba Razaka, który napiętnował sekularyzm, humanizm i liberalizm, nazywając je „dewiacyjnymi” i który odrzucił prawa człowieka, twierdząc, że są zagrożeniem dla islamu.

Egipskie Ministerstwo Młodzieży również zostało wymienione w raporcie z powodu kampanii ostrzegającej Egipcjan przed „niebezpieczeństwami ateizmu”.

W raporcie każdemu z krajów świata przyznano w dziedzinie praw ateistów status, określony na skali „Freedom of Thought” w kategoriach rozpoczynających się od „wolni i równi”, a kończących na „poważne naruszenia”.

W kategorii „wolni i równi” znalazły się m.in. Sierra Leone, Tajwan, Estonia, Kosowo, Belgia, Holandia i Fidżi. Kraje przypisane do grupy „z poważnymi naruszeniami” praw człowieka osób areligijnych (ateistów oraz wolnomyślicieli) to Somalia, Egipt, Libia, Sudan, Chiny, Korea Północna, Afganistan i Irak.

Raport donosi, że „19 krajów karze swoich obywateli za apostazję, w tym 12 z nich śmiercią. Pakistan nie przewiduje kary śmierci za apostazję, ale przewiduje za bluźnierstwo, a próg bluźnierstwa może być bardzo niski, czyli faktycznie można być skazanym na śmierć za wyrażanie ateizmu w 13 krajach”.

Autorstwo: aQ
Na podstawie: secularism.org.uk
Źródło: Euroislam


TAGI: , , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

38 komentarzy

  1. Murphy 08.01.2015 13:12

    I dlatego wszystkie religie powinny być zabronione, bo sieją one tylko zamęt i spustoszenie.

  2. agama 08.01.2015 13:17

    dobrze, że w kosmos człowiek jeszcze nie lata, jeszcze tam tej zarazy by brakowało

  3. lboo 08.01.2015 13:47

    @Murphy:
    “I dlatego wszystkie religie powinny być zabronione, bo sieją one tylko zamęt i spustoszenie.”

    Myślozbrodnia?

    Chcesz zabronić ludziom wierzyć w coś czego nie jesteś w stanie obalić.
    W ten sposób stajesz się taki jak oni, bo uzrpujesz sobie prawo do racji, pomimo że nie jestes tak samo jak oni jej udowodnić.

    W ten sposób musiałbyś też zabronić ludziom kibicować klubom sportowym, bo przecierz za to też można zginąc. Musiałbyś zabronić ludziom wierzyć w wolność i demokrację (oficjalny powód największej obecnie liczby zabójstw).

    Lepiej zastanów się nad tym, jaki procent statystycznej grupy identyfikujacej sie z jakąś ideologią to ekstremiści, którzy mogli by kogoś zabić w imię tej ideologi.

    Jak myślisz ile procent muzułmanów było by w stanie zabić człowieka imię wiary, ile procent chrześcijan, ile procent ateistów?
    Czy nie wydaje Ci się dziwne, że w mediach przedstawia sie tylko ten skrajny ułamek?

  4. goldencja 08.01.2015 13:57

    @Ilboo, religia to nie wiara. Ludziom nie należy zabraniać wierzyć, należy zabronić praktykowania religii (czyli zinstytucjonalizowanej formy propagowania usystematyzowanej wiary). Wszelkie religijne zbiorowe rytuały powinny być zabronione. Ustanawianie prawa religijnego ponad społecznym powinno być zabronione. I tak dalej…

  5. lboo 08.01.2015 14:47

    @goldencja: Dlaczego uważasz że wiesz lepiej co ludzie powinni robić?
    Jeżeli chca niech praktykują co im się podoba dopuki nie szkodzi to innym.

    Jesli nie chcesz żeby Ci narzucano czyjąś wizję swiata, to nie narzucaj jej innym.

  6. donkey 08.01.2015 17:29

    @goldencja
    Proponuję żeby tobie zabronić możliwości komentowania na wolnych mediach bo siejesz ferment. Jak ci się podoba taki świat?

    Wbił sobie do głowy pewne mądre zdanie: “Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” – Alexis de Tocqueville

  7. Jedr02 08.01.2015 17:31

    Trochę nie sprawdzające się jest połączenie ateiści, agnostycy i wolnomyśliciele, ponieważ w praktyce są państwa promujące ateizm, które zwalczają przeciwne poglądy i nieuznają praw człowieka. Właściwie czymś normalnym jest że kraje totalitarne zwalczają religie i wprowadzają swój świecki system wartości. Jaki właściwie sens jest mówić o prześladowaniu ateistów w Chinach, jak w Chinach 50% ludzi jest bezreligijnych a kolejne 40% należy do religii w których nie ma Boga. Jaki jest sens w mówieniu o prześladowaniu ateistów w Korei Północnej? Nikt ich tam nie prześladuje bo są ateistami.
    Ciekawe też jakie dyskryminacje tych grup są we Francji, Holandii czy Belgii. Raczej te poglądy są tam czymś bardzo popularnym.

  8. Szaman 08.01.2015 17:35

    Moim zdaniem Goldencja i Murphy są tu trochę za bardzo radykalni gdyż odgórne ograniczenie przyniosło by i tak odwrotny efekt i wykreowało jeszcze większą masę fanatyków ale przede wszystkim zgodzę się w 100% że nie powinno być czegoś takiego jak instytucje religijne oraz rozróżnienie tych instytucji od sekt i związków wyznaniowych.

    Wszystko co jest zorganizowane i kręci sie, bowiem, wokół jakichś dogmatów to religia i w związku z tym uważam ze kluczem jest tu raczej nie tyle zakazywanie co POTĘPIANIE Religi które są szkodliwe.

    Za najbardziej szkodliwe uważam natomiast religie MONOTEISTYCZNE, co historia wykazała dobitnie, albowiem tylko religie monoteistyczne są w stanie wytworzyć zjawisko dżihadu. Tylko religie monoteistyczne są zamknięte na świat innych wyznań 100% oraz tylko religie monoteistyczne są oporne na przemiany społeczne i postęp nauki gdyż u samej ich podstawy istnieje jeden niepodważalny dogmat który wyznawcy przyjmują bez szemrania i który niszczy jakąkolwiek debatę z takimi ludźmi gdy dojdzie się do tego punktu.

    Religie politeistyczne nie są do tego zdolne gdyż ich mitologia i ewolucja sama w sobie opiera się na przyjmowaniu nowych elementów i poznawaniu tajników świata jako że z samego założenia ich powstanie było podyktowane potrzebą tłumaczenia otaczającego świata oraz prowadzenia badań z zakresu duchowego społecznego oraz naukowego za razem. I chociaż oczywiście zdarzało się iż te mniej odporne na korupcję były w stanie kierować opinią publiczną to miały wbudowane jedno poważne zabezpieczenie a mianowicie różnorodność wyznania przez co żaden kapłan pojedynczego bóstwa (tudzież nurtu) nie był w stanie porwać za jednym zamachem całego społeczeństwa a jedynie tą grupę która byłą skupiona wobec wyznania.

    Także myślę że wyjściem z tej sytuacji jest raczej odważne tłamszenie tych religii przez kreowanie własnych wierzeń i przekonań i rozbudowę różnorodności kulturowo wyznaniowej.

    Dlatego najprawdopodobniej pierwszym krokiem dla tych którzy zaczynają przeglądać na oczy jednak dalej szukają duchowej ścieżki jest powrót do rodzimowierstwa (czyli punktu w którym wszystko szło jeszcze w dobrą stronę :P) tudzież praktyk wschodu.

    Następnie wyizolowanie elementów praktyk w nich zawartych (Takich jak chociażby praktyki oddawania czci przodkom, poszanowanie dla otacząjacego świata i natury i kosmosu oraz pokora wobec nich czy też szamanizm jako dziedzina nauki z zakresu parapsychologi i ponawiania duchowej strony człowieka), od przestarzałej mitologi jak bóstwa uosabiające siły natury(mogą pozostać jedynie jako symbole), przesądy, mityczne stwory które miały za zadanie tłumaczyć takie rzeczy jak choroby, zjawiska atmosferyczne itp a która na dzisiejsze czasy jest MOCNO przestarzała.

    Prościej mówiąc zdanie sobie sprawy gdzie ludzka ścieżka rozwoju duchowego zboczyła w ślepy zaułek i w którym miejscu religia przestała być tym narzędziem analizującym świat oraz filozofię życia jaką się kierujemy służącym do poznania swojej duchowości samych siebie oraz indywidualnego potencjału a stała się narzędziem manipulacji indoktrynacji wyzysku i kontroli tego potencjału i duchowości.

  9. Jedr02 08.01.2015 17:39

    A co Ty już Szaman poznałeś “filozofię życia”, przeanalizowałeś cały świat i poznałeś jego naturę, że wiesz jaka drogę masz innym do tego zrozumienia wytyczać?

  10. niewolnik 08.01.2015 17:41

    W starożytnym Rzymie Cesarz miał status Boga i każdy kto nie czcił jakiegoś z rzymskich bóstw uważano za chcącego zająć miejsce cesarza.
    Wydaje mi się, że ta filozofia idealnie pasuje do współczesnej tendencji do prześladowanie ateistów.
    Wynikało by z tego, że wszyscy kapłanie (jak i politycy) uważają się sami za bogów.

  11. Szaman 08.01.2015 17:57

    Jedr02@ nie, poznałem komentarze takie jak twoje i mi to wystarczyło 😛

    niewolnik@ starożytny Rzym wskrzesił monoteizm właśnie i jako jeden z pierwszych na taką skalę przeobraził religię w narzędzie manipulacji. Gdy cesarstwo zaczęło się sypać i skarbiec świecił pustkami to właśnie cesarz tego zepsutego imperium wymyślił że do utrzymania kontroli nad podbitymi prowincjami użyje chrześcijaństwa więc proszę nie podawaj mi więcej takich przykładów

  12. masakalambura 08.01.2015 20:00

    Rzym wskrzesił monoteizm? A to nowość.
    Raczej tryteizm.

    Monoteizm istniał od zawsze i istnieć będzie, bo sam Stwórca dba o to, aby istniał. Może trudno to zrozumieć. Ale bardzo łatwo sprawdzić.

    Ale do tego nie mogę namawiać. To myślozbrodnia.

    Swoją drogą zabijanie za niewiarę w Boga może zlecić tylko sam Bóg.
    Muszę sprawdzić czy w Koranie jest taki nakaz.

  13. Szaman 08.01.2015 21:03

    😀 HALO.. CZYY TOO PAPIERZ ? TU BÓG. Wiesław Zdziśkowski NIE WIERZY. WIEESZ CO MASZ ROBIĆ.

  14. Jedr02 08.01.2015 21:19

    “Jedr02@ nie, poznałem komentarze takie jak twoje i mi to wystarczyło :P”

    Poznanie komentarzy ignoranta z internetu wydaje się być słabą kwalifikacją do narzucania innym jaką drogą mają iść. Nie wiesz gdzie idziesz a chcesz żeby inni szli z Tobą. Czemu?

  15. Szaman 08.01.2015 22:01

    Na początku powiedz mi gdzie ja tu się w guru bawię i kogoś do ziemi obiecanej chce prowadzić ?

    Zwracam uwagę jedynie na to co jest MOIM zdaniem (umieściłem ten zwrot to kilka razy specjalnie w tym komentarzu. Jak spojrzysz na inne moje komentarze to zobaczysz że za zwyczaj tego nie robię :P) po to aby zaznaczyć iż jest to wyłącznie moja OPINIA a nie prawda oświecona ;]

    To też stąd moja nieco niemiła i trochę może nawet ignorancka odpowiedź dla ciebie.

    Ja wiem gdzie chcę iść i właśnie na tym się bajka kończy że nikomu nic do tego 😛
    I to samo właśnie piszę w tekście. Kreuj se własną ścieżkę a nie cudzą albo nie kreuj se bo zaraz będzie ze to tez moje nauki 😛

    Wyrażam swoje poglądy po to właśnie aby każdy mógł je poznać i zrobić co sobie zechce, a nóż nikt nie spojrzał na to z tej perspektywy i komuś to coś ułatwi. wiesz taki NIE mistyczny zwrot : WYMIANA POGLĄDÓW- tak czasem można go pomylić z kazaniem. Jak bierze się go zbyt osobiście ;P

  16. adambiernacki 08.01.2015 22:12

    Tak się zastanawiam…czy HR jest religią monoteistyczną?

    Szamanizm jest mi bliski. Kiedyś nawet uważałem, że przeszedłem inicjację i jestem Szamanem. Później zrozumiałem, że szamanie grzybów i bieganie nago po lasach zimą nie czyni ze mnie Szamana za to może powodować stany zapalne tak chorobowe jak i społeczne. Skłonność do animistycznego postrzegania została mi do dziś być może w wyniku uszkodzeń mózgu wywołanych działaniem trucizn, licznych urazów głowy a może nawet w wyniku zaniedbań intelektu. A może właśnie nie? A może właśnie wszystko jest ożywione? No może prócz mnie, bo siedzę przed tym monitorem i zaniedbuję ćwiczenia z Ewą Chodakowską i wyprowadzanie krawędzi tnących.

  17. Szaman 08.01.2015 23:02

    Hr to chyba pod odłam korporacjonistycznego kultu pracy a korporacjonizm to wiara w jedną Firmę oraz PREZESA WIELOSZMACONEGO więc chyba tak 😉

    co do twojej wypowiedzi to MOIM ZDANIEM nauczyłeś się dzięki temu odróżniać właśnie te elementy dawnych wierzeń które należało by odrzucić lub z rewidować od tych które maja ręce i nogi 😛
    A co do siedzenia to nic dziwnego że siedzisz bo MOIM ZDANIEM ( 😉 ) walczysz ze swoim wynikającym z wiedzy lenistwem które dzięki tym praktykom zdobyłeś. Wiedza bowiem to nie tylko dobrodziejstwo ale i twój wróg.
    Pokonałeś już strach i postawiłeś wszystko na jedna kartę aby sie dowiedzieć i to daje zazwyczja 1 inicjacja szamańska, Dowiedziałeś się czegoś ale to okazało się być może bardzo odmienne od twoich wyobrażeń, więc myślisz że teraz już wszystko wiesz lub ze zbłądziłeś albo że byłeś głupi lub też dowiedziałeś się wg ciebie już wszystkiego, że osiągnąłeś cel a tu niema obiecywanych kokosów a jedynie separacja społeczna czy też możliwe urazy ciała.

    Ogarnia cię przez to rodzaj znużenia który można też określić mianem przemądrzałości ale to “hasło” wydaje ci się nietrafione, oburzające albo też reagujesz na nie bezemocjonalnie bo wydaje ci się że twoje przekonania nie są przemądrzałe tylko uzasadnione twoja historią 😛

    W tym czy innym razie dobrze że zastanawiasz się czy wszystko z twoja głową w porządku bo przynajmniej wiadomo że cię ta przemądrzałość jeszcze nie zjadła na śniadanie. to też proponuje w przypadku takich wątpliwości udać się np do psychologa lub też NAJLEPIEJ do kogoś bliskiego kto cie zrozumie i po prostu z nim o tym pogadać bo każdy może czasem wpaść w dołka a rozwiązanie wydaje się czasem banalnie proste i wymaga jedynie spojrzenia na sprawę z innej perspektywy 😉

    Pozdrawiam 😉

  18. adambiernacki 09.01.2015 01:29

    Kiedy miałem jakieś 16 lat doznałem silnie myśli o wszechwiedzy. Doznałem też później silnie innych rzeczy i już nie było mi łatwo myśleć. Im dłużej żyję tym mniej wiem raczej i coraz mniej rozumiem. Może dlatego, że mi już na tym nie zależy. Psychiatra kojarzy mi się z księdzem i z wzorem matematycznym. Ciekawe co na to trójca święta: Freud, Adler, Jung? Z tą perspektywą to możesz mieć rację. Ale to jutro lub najdalej pojutrze. Zlezę i tak jak stoję wyjdę szukać innej perspektywy. Będę szedł i szedł a jak mnie ktoś spyta odpowiem wpatrzony w horyzont nadziei: szukam innej perspektywy. Jak już ją znajdę wlezę na nią i spojrzę.

  19. Konter 09.01.2015 07:46

    Każdy w coś wierzy, ponieważ jedyną pewnością jaką mamy jest nasze istnienie. Całą resztę przyjmujemy na wiarę.

  20. realista 09.01.2015 08:57

    wiktor-x, mała uwaga – ateizm nie opiera się na dogmacie, że świat duchowy nie istnieje.

    a propos wyjaśnienia lub choćby rzeczowej dyskusji o biblijnej wizji stworzenia świata, to ja się jej nie doczekałem przez kilka lat. na dodatek jestem przez oświeconych wyzywany od bezmózgów za każdym razem, kiedy próbuję wyjaśniać ewolucję. 😀

    naprawdę, grozi mi śmierć jako ateiście. potnę się tępą łyżeczką ;)… .. .

  21. realista 09.01.2015 09:02

    ale już naprawdę mam obecnie w nosie czy ktoś tak myśli :D… .. .

  22. realista 09.01.2015 10:53

    cyt.:”Jestem taki niewierny Tomasz i w praktyce sprawdziłem doświadczalnie prawdziwość tego co jest w Biblii.”

    zabawny jesteś… gadać to ty potrafisz, ale wytłumaczyć genesis przez lata nie potrafiłeś… żenada… .. .

  23. adambiernacki 09.01.2015 11:29

    Jeśli chodzi o “biblijny” przekaz to oddzielenie nieba od ziemi warte jest kontemplacji. Jest to pewna podwalina dedukcyjna:-)
    Kiedy byłem dzieckiem miałem klasycznie animiczne podejście do natury rzeczy ze względu na metodę badawczą opartą na zmysłach i zachwycie. Później wymyślałem sobie różne kosmogonie. Wyobrażałem sobie ciała niebieskie jako atomy czy jako komórki organizmu. Jeszcze później wierzyłem w reinkarnację i wszechwiedzę, której to niezmierzone zasoby dostępne były w tzw. bibliotece palmowej gdzie można było dostać się jedynie dzięki sile woli i medytacji. Auto sugerowałem sobie różne rzeczy zawsze jednak uważałem, że jestem częścią jakiejś całości.

  24. realista 09.01.2015 11:36

    jak to nie chciałem słuchać? jak dotąd przez lata cytowałeś tylko pierwszą linijkę i pytałeś “czego tu nie rozumiesz?”. w tym temacie:
    http://wolnemedia.net/wierzenia/czy-czlowiek-dzisiejszy-moze-rozumiec-biblie
    nastąpił progres i zacytowałeś aż 4 pierwsze zdania i zapytałeś “czego tu nie rozumiesz?”. nie wytłumaczyłeś nic ponadto, że dzień to nie dzień.
    tak, chcę, od lat cię pytam – wytłumacz konkretnie ten rzekomo dosłowny i doskonały opis stworzenia świata.

    cyt.:”Rozejrzyj się po swoim mieszkaniu i powiedz co masz co nie zostało stworzone.”

    moje mieszkanie nie ma tu nic do rzeczy. przyroda to nie mieszkanie, a robiąc takie porównania znowu wykazujesz się ignorancją. naprawdę nie ogarniasz? serio, serio? bo może to po prostu za trudne dla ciebie? i wtedy nic dziwnego, że prezentujesz taką postawę. w końcu to wielki myśliciel powiedział “wiem, że nic nie wiem”, a nie jakiś wioskowy głupek. skąd on by miał to wiedzieć?… .. .

  25. Szaman 09.01.2015 12:31

    Ja tam nie wiem jak to było z powstaniem świata ale co do powstania ziemi i układu słonecznego warto zapoznać się z tym ciekawym artykułem:
    http://gwodrodzenie.pl/odkrycia/kosmos/teoria-zecharii-sitchina-wygodne-mity-niewygodne-fakty

    Moim zdaniem przedstawia on całkiem prawdopodobny scenariusz powstania samej ziemi a także zmywa sen z oczu wszelkim maniakom religijnym którym się wydaje że jakiś koleś na chmurce siedział pierdnął i zrobił sobie nasz “wybrany “Świat

    Ps nie uważacie za dość ciekawego faktu, że najdłuższe dyskusje zawsze rozwijają się pod tematem o wierze?
    Jak dla mnie to dobitnie wskazuje na to jakie znaczenia ma ta kwestia dla każdego człowieka.

  26. Szaman 09.01.2015 13:27

    wiktor-x@
    “Rodzimowierstwo i inne politeistyczne religie nie mają już racji bytu. To co było i wymarło nie powróci, bo ludzkość nie stoi w miejscu.”

    i tu się mylisz gdyż politeizm powrócił w nowej odsłonie jako idealizm i filozofia 😉 a mitologia jako teorie naukowe i jest bardziej obecna w naszej rzeczywistości niż ci się wydaje.

    Do tego właśnie stadium rozwinęły by się najprawdopodobniej religie politeistyczne tj. do filozofii (przykładem z resztą jest starożytna Grecja w której tak właśnie się stało że religia zaczęła ustępować w pewnym momencie miejsca filozofii i nauce) niestety w przypadku cesarstwa Rzymskiego sytuacja potoczyła się inaczej i miejsce mitologi zajęły tam monoteistyczna ciemnota i zabobon nowej sekty chrześcijańskiej które z kolei wywarły presję na całą europę niszcząc wszystkie inne religie politeistyczne a tam gdzie mamy dogmat niema miejsca na naukę i filozofię bo kończy się ona zawsze tam gdzie koliduje z dogmatem, stryczkiem dla badaczy.

    to też pojawienei sie monoteistycznych religi zafundowało nam długie cienie wieki w trakcie których wiele znakomitych prac i odkryć przepadło a ludzkość cofnęła się w kwestii filozofii socjologii i innych nauk kulturowych o 1000 lat wstecz i jedynie inżynieria mechaniczna i budownictwo poszła w tym czasie znacznie do przodu. W efekcjie uzyskaliśmy w 21 wieku durne małpy które umieją co prawda zbudować bombę atomową ale na swoim poziomie rozumienia zachowują się jak dziecko z zapałkami.

  27. realista 09.01.2015 13:52

    podobne wnioski narzucają się same, jeśli się faktycznie nie daje zaszufladkować.
    pierwszy wyłom nastąpił u mnie po przeczytaniu księgi ezechiela.
    potem przyszedł wiek fascynacji piramidami, rysunkami z nazca, puma punku, wedami… no po prostu nie można tego zignorować…
    i jeszcze oliwy do ognia dodała świetna książka Jacka Sawaszkiewicza “Sukcesorzy”, która w lekki sposób fabularyzuje takie idee.

    też jest mi przykro, że ludzkość się uwsteczniła. naprawdę wolałbym, żeby latała do gwiazd, ale zamiast tego spieram się z kreacjonistami… załamka ;]… .. .

  28. Szaman 09.01.2015 14:27

    realista@ Cóż, ktoś musi się z nimi sprzeczać bo inaczej będzie powtórka z rozrywki.

    atos@ Myślę że niema czego tu już czego dodać ani ująć.

  29. Szaman 09.01.2015 15:13

    ” dzięki wiedzy od Boga stał się bardzo majętnym człowiekiem” to to na pewno XDXDXD uhuhu hu hihihihi ale sie ubawiłem 😀

  30. Szaman 09.01.2015 15:19

    @atos ja bym nie był do końca taki pewien tej teorii ale również skłaniałbym się ku temu że jakaś ingerencja z zewnątrz miała miejsce i stąd się w ogóle te wszystkie mitologie wzięły. Bo cięzko dalej znaleźć to ogniwo łańcucha w teori ewolucji które by domknęło tą teorię a jeśli by przyjąć że jednak ktoś zaingerował to można by powiedzieć że ewolucja nasza rzeczywiście przbiegała tak jak to z badań wynika jednak potem nastąpił gwałtowny przeskok spowodowany właśnie tą ingerencją z zewnątrz. I dlatego brakuje nam właśnie tego jednego ogniwa.

  31. realista 09.01.2015 15:33

    cyt.:”A Sokrates no cóż nawet nie umiał pisać.”

    a i tak mądrzejszy był od ciebie. to jest dopiero obciach, co?

    a propos genetyki, niedawno pytałeś o wytłumaczenie ewolucji biorąc pod uwagę chów wsobny (co jest w sumie durne, bo populacje są duże i w związku z tym jedno do drugiego nic nie ma), ale zastanawia mnie w związku z tym co innego – wytłumacz jak to możliwe, że uniknięto problemów z chowem wsobnym w przypadku zwierząt zabranych przez Noego na arkę. 😀

    ciekawi mnie wybiórczość, na którą sobie pozwalasz… .. .

  32. realista 09.01.2015 16:36

    aha, no genialne!
    po co się martwić jakimiś przeciwnościami, przecież bóg robi pstryk i jest doskonałość!
    samousprawiedliwiająca się bajka. wymiękam…

    ja zawsze odpowiadam na pytania… .. .

  33. realista 09.01.2015 17:45

    Marek, brak mi słów…

    atos, nie wiem czy pytasz o same odkrycia, czy o “nieznane pole”, które za nimi stoi, ale osobiście uważam od dawna, że takie pole istnieje na pewno i to tylko kwestia czasu, zanim je zrozumiemy i zaczniemy z niego korzystać. uważam, że to jest właśnie coś, co powszechnie się myli z bogiem.
    jeśli pytasz o coś innego to musisz mi dać trochę czasu, żebym przypomniał sobie film, bo nie pamiętam wszystkiego… .. .

  34. realista 09.01.2015 19:00

    cyt.:”Na początku wszystko co Bóg stworzył było doskonałe.
    Po grzechu Adama i Ewy ludzie utracili doskonałość i z czasem chów wsobny stał się problemem.”

    podałeś tezę, do tej tezy dodaj dowody. cytaty nic nie udowadniają… .. .

  35. realista 09.01.2015 19:24

    czy ty się dobrze czujesz?
    to ma być dowód na co? na doskonałość boskiego stworzenia?
    już prędzej na kosmitów i zapomnianą technologię.
    jeszcze raz zapytam – dobrze się czujesz?… .. .

  36. realista 10.01.2015 10:28

    niestety ani przykład stadionu narodowego vs koloseum ani śmierć głodowa ludzi w przypadku stanięcia transportu i sklepów nie jest dowodem na to, że ludzie są coraz głupsi i wywnioskować z tego początkową doskonałość bożego stworzenia.

    pierwsza rzecz to aspekt technologiczny i cywilizacyjny.
    drugi to konsekwencja urbanizacji.
    w obu przypadkach można też podać absolutnie przeciwne stanowisko.

    to, że ludzkość się w jakimś sensie degeneruje jest całkowicie wytłumaczalne mechanizmami ewolucyjnymi – przestała działać selekcja naturalna, lepsze geny już nie wygrywają… .. .

  37. realista 10.01.2015 12:30

    no proszę, wycofał się i zadowolony, i jeszcze udaje zwycięzcę.
    zaczynasz tracić argumenty to i wycofać się wygodnie.

    cyt.:”Czyli co z tą ewolucją?
    To rozwój czy degeneracja?”

    ewolucja to proces. warunkiem jej zachodzenia jest selekcja, dzięki której organizmy są doskonalsze. jeśli selekcja nie działa lub działa wadliwie, to…?

    cyt.:”Jak zwykle u ciebie, z logiką na bakier.”

    jak zwykle, powiadasz? a potrafisz logicznie udowodnić w jakikolwiek sposób związek między budowlą a inteligencją człowieka?
    potrafisz podać jakiekolwiek badania wskazujące na „głupienie” ludzi na przestrzeni 2000 lat?
    potrafisz podać związek głupienia z systemem produkcji i dystrybucji pożywienia?
    może azjatyckie pastuchy pomogą ci odpowiedzieć na te pytania… .. .

  38. Szaman 10.01.2015 20:12

    @atos bardzo ciekawy artykuł. Słyszałem juz kiedyś o tym z innej strony, Zobaczymy co tam odkryją.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.