Uzbrojeni w samurajskie miecze napadli na sklep
Pracownicy sklepu w centralnym Londynie przy Fleet Street zaczęli uciekać w panice, gdy do lokalu wpadli napastnicy uzbrojeni w samurajskie miecze rozbijając frontowe drzwi.
Gang uzbrojony w samurajskie miecze ukradł ze sklepu przy Fleet Street w centralnym Londynie luksusowe zegarki warte tysiące funtów. Złodzieje wpadli do lokalu rozbijając szklane drzwi, a przerażeni pracownicy sklepu zaczęli uciekać i chować się przed napastnikami, z których część miała samurajskie miecze, a inni uzbrojeni byli w noże i maczety.
Cała akcja trwała zaledwie parę minut – członkowie gangu w czarnych kaskach ukradli towar o wartości paru tysięcy funtów. Jeden ze świadków napadu powiedział, że „napastnicy wjechali jednym ze skuterów prosto do sklepu przez szklane drzwi”.
„Widziałem około pięciu skuterów, które zaparkowano na chodniku i na ulicy przed sklepem. Trzech mężczyzn wtargnęło do lokalu, jeden z maczetą, a dwóch innych z czymś, co wyglądało jak długie kije. W sklepie było też paru innych, którzy niszczyli ladę i kradli z niej mnóstwo zegarków, a później pakowali je do toreb” – powiedział świadek.
Z zeznań innych osób wynika, że napastnicy byli uzbrojeni w samurajskie miecze i działali w sposób bardzo zorganizowany. Policja poinformowała, że nikt nie ucierpiał w wyniku napadu. Mężczyzna pracujący w biurze naprzeciwko miejsca zdarzenia powiedział: „To wyglądało raczej jak coś, co oglądasz na Netflixie. W moim biurze było około 40 osób. To, co widzieliśmy, było przerażające, niektórzy pracownicy płakali”.
Źródło: PolishExpress.co.uk