Ustawa o VAT do Trybunału Konstytucyjnego

Opublikowano: 13.10.2013 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 491

W ostatni czwartek późnym wieczorem, a także i w nocy (do godziny 2-ej), odbyły się w Sejmie pierwsze czytania trzech ustaw okołobudżetowych: o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej na 2014 rok, o zmianie ustawy o finansach publicznych i wreszcie o zmianie ustawy o VAT i ustawy o zwrocie niektórym osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z gospodarką mieszkaniową.

Jak łatwo się domyślić ustawy te muszą być uchwalone razem z budżetem dlatego, że zawierają rozwiązania, które albo dają szansę na dodatkowe dochody podatkowe albo też pozwalają na ograniczenia (cięcia) wydatków budżetowych.

Ta pierwsza zawiera propozycję zamrożenia już 6 rok z rzędu wynagrodzeń pracowników państwowych jednostek budżetowych (sfery budżetowej), ograniczenia refundacji wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych zatrudnionych w zakładach pracy chronionej, a także podwyżki akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe.

Ta druga jest poświęcona tzw. nowej stabilizującej regule wydatkowej, która ma być bardziej elastyczna od dotychczasowej i ma bardziej ograniczać wydatki budżetowe podczas szybszego wzrostu PKB i zwiększać te wydatki w sytuacji spadku PKB albo spowolnienia jego wzrostu.

Wreszcie trzeci projekt jest związany z przedłużeniem obowiązywania podwyższonych stawek podatku VAT na kolejne 3 lata czyli okres od 1 stycznia 2014 roku do 31 grudnia 2016 roku, a także likwidacją istniejącego do tej pory zwrotu VAT przy niektórych wydatkach mieszkaniowych.

Przypomnijmy tylko, że Rządowe Centrum Legislacyjne twierdzi, że zakomunikowana już jakiś czas temu przez premiera Tuska i ministra Rostowskiego, decyzja o przedłużeniu obowiązywania podwyższonych stawek VAT na kolejne 3 lata, może być niezgodna z Konstytucją RP.

Wprowadzone przez rząd Tuska podwyższone stawki podatku VAT (z 22% na 23% oraz z 3% na 5% i z 7% na 8%), miały obowiązywać od 1 stycznia 2011 do 31 grudnia 2013 i z dniem 1 stycznia 2014 roku, miały automatycznie powrócić do stanu poprzedniego jeżeli państwowy dług publiczny (liczony tzw. metodą krajową), nie przekroczy poziomu 55% PKB.

Na koniec 2012 roku tak właśnie było, relacja państwowego długu publicznego do PKB liczonego metodą krajową wyniosła 53,7% PKB.

W tej sytuacji proponowane przez rząd, przedłużenie obowiązywania tych stawek o kolejne 3 lata, zdaniem ekspertów Rządowego Centrum Legislacyjnego, może być niezgodne z konstytucyjną zasadą zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa.

Jednak konieczność powrotu do wcześniejszych stawek podatku VAT, oznaczałaby zmniejszenie dochodów z tego podatku o kwotę 5-6 mld zł (taki szacunek rocznego wzrostu dochodów z tego podatku zamieścił resort finansów w projekcie ustawy kiedy stawki te były podwyższane, a więc w 2010 roku), a w warunkach roku 2014 przynajmniej 7 mld zł.

Mimo więc tego, że rząd Tuska przechwytuje z OFE przynajmniej 120 mld zł obligacji skarbowych, co pozwoliło mu w projekcie budżetu na 2014 rok zmniejszyć koszty obsługi części krajowej długu publicznego o około 8 mld zł, a także przy pomocy tzw. suwaka (chodzi o środki wszystkich tych ubezpieczonych ,którzy w najbliższych 10 latach przejdą na emerytury) kolejne środki, które pozwoliły na zmniejszenie dotacji budżetowej do FUS o około 15 mld zł w stosunku do roku 2013, to nie rezygnuje on z przedłużenia obowiązywania podwyższonych stawek podatku VAT.

Ponieważ jak wszystko na to wskazuje rozwiązanie dotyczące przedłużenia obowiązywania stawek VAT na kolejne 3 lata, jest jednak niekonstytucyjne, klub Prawa i Sprawiedliwości zdecydował się, że tę ustawę po jej uchwaleniu, zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego, co wczoraj zapowiedziałem z trybuny sejmowej tuż przed głosowaniem wniosku naszego klubu o jej odrzucenie w I czytaniu.

Zdecydowano się na takie posunięcie także i z tego powodu, ponieważ do tej pory przez 3 lata obowiązywania podwyższonych stawek, każdego obywatela (od najmniejszego do najstarszego), kosztowało to już średnio około 530 zł i przez najbliższe 3 lata, będzie kosztowało przynajmniej kolejne 530 zł.

Autor: Zbigniew Kuźmiuk – poseł PiS
Źródło: Stefczyk.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Gylhyrst 13.10.2013 14:39

    to w końcu może być czy jest, jeśli kryteria są znane?

  2. stiepaszkin 15.10.2013 09:03

    … ktoś ma jeszcze zaufanie do “państwa”?

  3. ka10r24 15.10.2013 19:59

    Państwo nigdy nie będzie dobre jest monopolistą jurysdykcji i podatków i stosuje zawsze przemoc w przeciwieństwie do podmiotu prywatnego.

  4. lboo 15.10.2013 20:27

    @ka10r24: Sektor prywatny nie musi uciekać się do przemocy, ponieważ za takie usługi “płaci” odpowiednim urzędnikom państwowym.

    Chociaż i ten model powoli się dezaktualizuje i duże przedsiębiorstwa tworzą prywatne armie, a kupują u urzędników tylko immunitet.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.