USA wysyła oddziały do Ugandy

Amerykański prezydent Barack Obama ogłosił wysłanie 100 żołnierzy „wyposażonych do walki” („combat-equipped”) do Ugandy w celu walki z Armią Oporu Boga (Lord’s Ressistance Army, LRA). Przewidywał również możliwość rozlokowania oddziałów w Płd. Sudanie, Republice Środkowoafrykańskiej i Demokratycznej Republice Konga.

Obama zastrzegł, że choć żołnierze są „wyposażeni do walki”, ich głównym zadaniem będzie prowadzenie działań wywiadowczych, doradztwo wojskowe oraz pomoc lokalnym siłom zbrojnym w celu ujęcia przywództwa LRA, głównie Josepha Kony’ego stojącego na czele organizacji. Prezydent zastrzegł, że amerykańskie siły mogą walczyć „w samoobronie”.

LRA jest organizacją partyzancką, która za cel stawia sobie ustanowienie państwa teokratycznego opartego na Dekalogu. Jej ideologia stanowi mieszanką chrześcijaństwa oraz miejscowych wierzeń. Na jej czele stoi Joseph Kony, który miał doznać objawienia. Poszukiwany jest on jako zbrodniarz wojenny przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Podczas trwającej od 1987 roku wojny domowej LRA dopuszczała się mordów, okaleczania, tortur, gwałtów i niewolnictwa seksualnego kobiet i dzieci, a także wykorzystywaniu dzieci jako żołnierzy.

Dowódca sił amerykańskich w Afryce, generał Carter Ham, oznajmił w zeszłym tygodniu, że Kony najprawdopodobniej znajduje się w Republice Środkowoafrykańskiej.

Źródło: Władza Rad