USA przestawiają się na juany

Opublikowano: 17.07.2014 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 809

Spółki z USA przestawiają się na rozliczenia w juanach. Według danych SWIFT, tylko w ciągu roku liczba transakcji w chińskiej walucie wzrosła trzykrotnie. Dla amerykańskich spółek korzystna jest rezygnacja z dolara w rozliczeniach ze swoimi chińskimi partnerami, ponieważ przy transakcjach w dolarach rośnie komisja.

Jeszcze rok temu tylko 9% amerykańskich spółek wykorzystywało juany. Teraz, według danych gazety The Wall Street Journal, liczba wzrosła do 28%. Chińską walutą nie pogardzają ani drobni eksporterzy wyrobów tekstolitowych i towarów szerokiej konsumpcji, ani tacy giganci przemysłowi, jak Ford Motor. Przy bezpośrednich rozliczeniach w juanach importerzy oszczędzają co najmniej 4-5% od sumy kontraktu.

Nie tylko USA zwiększają udział chińskiej waluty w rozliczeniach. Podczas wizyty w Korei Południowej przewodniczącego Chin Xi Jinpinga Bank Chin i Bank Korei podpisały porozumienie w sprawie otwarcia centrum clearingowego w Seulu, które będzie prowadziło rozliczenia w juanach. Tydzień przed tym Chiny porozumiały się z Francją w sprawie utworzenia w kraju systemu płatniczego w chińskiej walucie. Jeszcze wcześniej Chiny zawarły porozumienie z rosyjskim bankiem WTB w sprawie bezpośrednich rozliczeń w juanach. Londyńska giełda papierów wartościowych podpisała porozumienie z dwoma chińskimi bankami w sprawie przeprowadzenia transakcji w tej walucie.

Chińskie władze już dawno postawiły sobie zadanie zrobienia z juana konkurenta dla dolara. Jednak pierwsze kroki w tym kierunku zaczęto stawiać dopiero teraz. Chodzi o to, że większość zachodnich spółek oskarżało Pekin o nieelastyczną politykę walutową i sztuczne obniżenie kursu juana wobec dolara. Był to również główny argument przeciwko transakcjom w juanach. Obecnie chiński rząd obrał kurs na stopniową liberalizację polityki walutowej. Został poszerzony do 2% korytarz handlowy, w którego granicach może się zmieniać kurs chińskiej waluty. Zniesiono szereg ograniczeń dotyczących przemieszczania się kapitału. Siergiej Łukonin z Centrum Badań nad Azją i Pacyfikiem RAN nie wyklucza, że w ciągu najbliższych trzech lat juan zostanie całkowicie wymienialną walutą: “Chińskie władze stopniowo chcą przekształcić juana w walutę rezerwową. W tym celu zwiększany jest udział juana w międzynarodowych rozliczeniach. Później Chiny będą ciągnąć z tego korzyści finansowe, ponieważ juan stanie się stabilniejszy. Chińscy eksporterzy zwiększą zyski. Jeśli juan zostanie jednak światową walutą rezerwową – aczkolwiek jest to długi proces – Chiny będą mogły wpływać na cały światowy system finansowy.”

Zresztą, jak podkreśla rosyjski ekspert, na razie udział juana w handlu w żaden sposób nie odpowiada miejscu Chin w gospodarce światowej. Żadne banki centralne, oprócz Banku Chin, nie trzymają rezerw w chińskiej walucie. Juan nie jest także walutą rozliczeniową systemu CLS, na który przypada ponad połowa wszystkich międzynarodowych operacji konwersyjnych z walutą.

Siergiej Łukonin podkreśla, że raczej się nie uda zmniejszyć uzależnienia od dolara. Na amerykańską walutę nadal przypada ponad 70% światowych rozliczeń. Juan zajmuje natomiast jedynie 7 miejsce na świecie pod względem częstotliwości wykorzystania. Nic jednak nie przeszkadza chińskiej walucie, aby w najbliższym czasie wskoczyła ona na wyższą pozycję w tym rankingu. Przecież liczba krajów, chcących przekwalifikować się na juana z pominięciem dolara, ciągle rośnie.

Autor: Leonid Kowacić
Źródło: Głos Rosji


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. davidoski 17.07.2014 13:27

    Przy rozliczeniach w dolarach nie rośnie “komisja” tylko prowizja.

    https://www.diki.pl/slownik-angielskiego/?q=commission

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.