USA przenoszą broń nuklearną z Turcji do Polski
Jak informuje „Las Vegas News Magazine”, 20 lutego amerykański samolot wojskowy C-17A Globemaster III należący do Dowództwa Lotnictwa Transportowego (Air Mobility Command) przyleciał z Sycylii we Włoszech do bazy lotniczej w Incirlik w Turcji. Zgodnie z oświadczeniem Dowództwa, ten lot został przeprowadzony w ramach wsparcia amerykańskich sił zbrojnych podczas manewrów „Defender Europe 2020”.
Już następnego dnia 21 lutego kolejne 5 samolotów C-17A przybyły z Ramstein w Niemczech do bazy Incirlik. Źródła gazety z bazy lotniczej Incirlik potwierdzają, że przybycie dodatkowych 5 amerykańskich samolotów transportowych związane jest z ewakuacją do Niemiec, Polski i jednego z krajów bałtyckich całego arsenału amerykańskich bomb nuklearnych przechowywanych w tureckiej bazie Incirlik, w związku z pogorszeniem sytuacji w Syrii. Według strony tureckiej, 5 bomb nuklearnych B61 zostaną dostarczone do Polski i do jednego z krajów bałtyckich, a pozostałe bomby do Niemiec.
Potwierdza to fakt, że w celu kontroli ewakuacji broni jądrowej z tureckiej bazy lotniczej 25–28 lutego 2020 r. rosyjscy inspektorzy przeprowadzą lot obserwacyjny nad Turcją. Inspekcję ogłosił szef centrum redukcji zagrożenia nuklearnego rosyjskiego Ministerstwa Obrony Siergiej Ryżkow.
Oprócz tego, według gazety, w bazie lotniczej w Powidzu w ramach manewrów „Defender Europe 2020” już został zbudowany magazyn do przechowywania broni jądrowej.
Autorstwo: Rod Renny
Tłumaczenie: Marcin Szymański
Źródło oryginalne: JournalPosts.com
Źródło polskie: NEon24.pl