Liczba wyświetleń: 1906
Tajemnicze zdarzenie miało miejsce 10 listopada 2019 roku. Mężczyzna znany jako Song Ruixiong zapuścił się w głąb dziczy regionu Tajwanu w okolicy Pingtung i tam przepadł bez wieści. Dopiero po 10 dniach wrócił do miasteczka cały i zdrowy. Opowiadał potem jak w przetrwaniu pomogła mu para duchów.
Song Ruixiong zaginął około godziny 7.00 rano. W górach Tajwanu znaleziono jedynie jego porzucony samochód. Po 10 dniach od zniknięcia w górskim lesie Song był w stanie wrócić bez szwanku. Droga ze szczytu była zupełnie inna od tej jaką pamiętał gdy szedł w drugą stronę. Dodatkowo jego telefon rozładował się pozostawiając mężczyznę w sytuacji bez wyjścia.
Kiedy Ruixiong nie wrócił wieczorem do domu, jego rodzina skontaktowała się z władzami prosząc o pomoc. Grupa poszukiwawcza składająca się z 284 osób, a także z 111 funkcjonariuszy policji i straży pożarnej przeczesała górę. W akcji brały udział dwa helikoptery z kamerami termowizyjnymi, co miało przyspieszyć odnalezienie Ruixionga. Mimo dołożonych starań nie udało się go odnaleźć. Nikt nie spodziewał się, że mężczyzna będzie w stanie sam wrócić z puszczy z niesamowitą historią.
Podczas zaginięcia Ruixiong próbował różnych sposobów na wydostanie się z lasu, między innymi próbował się wspiąć na kamienną ścianę, z której koniec końców spadł obijając się i gubiąc swoje okulary. Przez kilka dni mężczyzna ukrywał się w niewielkiej jamie, czekając na pomoc ratowników. Jednak po czasie stracił nadzieję na odnalezienie go przez służby i postanowił znaleźć sposób na samodzielne zejście do podnóża góry.
W drodze przez las Ruixiong spotkał tajemniczą parę, która spędziła z nim dwie godziny spacerując w dziczy. Młodzi ludzie najpierw zapytali mężczyznę o jego wadę wzroku, na co ten opowiedział jak zgubił okulary. Później natomiast para rozmawiała o duchach przodków zamieszkujących ten obszar. Gdy Ruixiong zapytał ich o to ci milczeli nie dając mu żadnej odpowiedzi.
W pewnym momencie mężczyzna nie zauważył, gdy oddzielił się od dwójki nieznajomych. Ruixiong twierdził nawet, że para po prostu zniknęła, a kiedy ich szukał, zauważył znajomą mu drogę prowadzącą prosto do miasteczka. Patrząc wstecz na to doświadczenie, Ruixiong był pewien, że nieznajomi którzy pomogli mu w wędrówce przez las byli duchami ludzi, którzy kiedyś tam mieszkali lub byli to słudzy samego boga góry, który zlitował się nad “ślepym” starcem i pomógł mu bezpiecznie wrócić do domu.
Autorstwo: Sariel Goldeen
Na podstawie i zdjęcie: News.ltn.com.tw
Źródło: InneMedium.pl
Szamańska klasyka po zażyciu psychodelików. Jeszcze powinien też zamienić kilka słów ze swoimi przodkami i wyjść poza swe ciało do kompletu.
Widać coś bardzo delikatnie na niego podziałało a ludzie doszukują się sensacji.
Normalne. Tysiące podobnych zdarzeń dzieje się na świecie, ale ludzie którzy maja ciasne rozumienie świata myślą, że to bzdury i starają się to wyjaśnić w prymitywny sposób. Ale cóż, jedni nie wierzą w okrągłą ziemię i nawet sami budują rakiety aby się wzbić wyżej i przekonać.