Liczba wyświetleń: 2064
Wczorajszy Marsz Miliona Masek w Londynie zakończył się ostrym starciem demonstrantów z policją. Marsz zgromadził nie tylko anarchistów, ale też antyszczepionkowców, a u stóp kolumny Nelsona na Trafalgar Square podpalono kukłę Borisa Johnsona.
Na wczorajszym, dorocznym Marszu Miliona Masek, zdecydowanie spokojnie nie było. Anarchiści i antysczepionkowcy zgromadzeni w centrum Londynu zachowywali się agresywnie, rzucając w kierunku funkcjonariuszy policji różnego rodzaju pociski, w tym fajerwerki. Zmuszona do interwencji policja starła się z demonstrantami i wydała nakaz opuszczenia terenu zgodnie z tzw. sekcją 35. Ale protestujący nie byli skłonni posłuchać nakazu, w związku z czym funkcjonariusze musieli wobec niektórych demonstrantów zgromadzonych na Parliament Square, Trafalgar Square i Oxford Circus użyć siły.
Wczorajszy Marsz Miliona Masek był nadzwyczaj agresywny – dość powiedzieć, że u stóp kolumny Nelsona na Trafalgar Square spalona została kukła Borisa Johnsona (przy wyraźnej zachęcie ze strony tłumu), a w trakcie starć rannych zostało przynajmniej pięciu policjantów. Funkcjonariusze dokonali także aresztowania przynajmniej dziewięciu demonstrantów.
Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk
Miejmy nadzieję że Polska się też obudzi, zanim ci szaleńcy z Wiejskiej do końca nas zniewolą!