Ukrywano alarmujące raporty ws. imigrantów

Opublikowano: 07.03.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 625

WIELKA BRYTANIA. Tajny raport zlecony przez brytyjską Partię Pracy ostrzegał, że liczba imigrantów przybywających do Wielkiej Brytanii grozi obniżeniem płac i napięciami społecznymi.

Raport, opublikowany kilka dni temu na zasadzie wolności przepływu informacji, wykazał np. iż imigracja do obszarów wiejskich niemal podwoiła się w ostatnim roku i w konsekwencji zagraża zarobkom pracowników z niższych progów płacowych. Inny fragment raportu ostrzegał oficjeli, że wysoki stopień imigracji może prowadzić do napięć pomiędzy pracownikami rekrutującymi się spośród imigrantów a resztą społeczeństwa podczas ekonomicznego załamania.

Łącznie, w Departamencie Społeczności i Samorządów Lokalnych (Department of Communities and Local Government) zlecono opracowanie trzech raportów i kosztowały one około 100 tysięcy funtów.

“To szokujący szwindel, ministrowie wydali sto tysięcy z kieszeni podatników na raport o imigrantach, a kiedy wyniki im się nie spodobały, po prostu zamietli wszystko pod dywan” – stwierdził Grant Shapps, konserwatywny minister ds. mieszkalnictwa. “Nowy rząd jest bardziej szczery wobec opinii publicznej i będziemy ujawniali takie raporty. Podejmujemy serię środków dla okiełznania imigracji” – dodał.

Ed Miliband, lider laburzystów, przyznał, że decyzja o przyjęciu tysięcy wschodnioeuropejskich ekonomicznych imigrantów do kraju pogorszyła sytuację licznych brytyjskich pracowników. Przyznał również, że poprzedni rząd mylił się co do liczby imigrantów jakich można było przyjąć i obdarzyć pracą po ekspansji Unii Europejskiej na wschód. Według oficjalnych danych bilans z czasów rządów laburzystów (1997-2010) to 3,2 mln przyjętych imigrantów. “Imigracja dała kopa gospodarce jako całości, ale przybycie dziesiątek tysięcy pracowników z Polski i innych krajów ze wschodu obniżyło płace wielu brytyjskich pracowników fizycznych i innych z niższej półki płacowej” – przyznał Miliband.

Te słowa ministra wiele mówią o polityce władz nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i w innych krajach. Najważniejszy jest zysk, natomiast mało kto przejmuje się losem uboższych, przez co rozwarstwienie społeczne narasta. W przypadku Wielkiej Brytanii dodatkowo trzeba liczyć się z napięciami społecznymi wywoływanymi przez setki tysięcy nieodpowiedzialnie przyjętych imigrantów spoza Europy. Warto również zauważyć, że zamiast na problematycznych muzułmanach, Miliband skupia się głównie na imigrantach z Europy środkowej i wschodniej, którzy nie prowokują prawie żadnych problemów rasowych czy społecznych.

Na podstawie: Daily Telegraph
Źródło: Autonom


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. siristru 07.03.2011 08:12

    Eh, teraz zaczynają się budzić… Nie to przebudzenie znaczy, że nie będą nam wciskać rozwiązań w sprawie emigrantów jakie mieli u siebie 20 lat temu.

  2. Marky 07.03.2011 20:41

    W Anglii panuje obecnie klimat nienawisci do Polakow. Jest to wynik zacieklej polonofobicznej propagandy od lat prowadzonej przez tamtejsze media. Ta propaganda trwa nadal. Wymienie tu takie media jak Daily Mail (jest to prymitywny, ultraksenofobiczny szmatlawiec dla mas, z jakichs powodow czesto cytowany przez polskich pismakow), the Sun (rowniez szmatlawiec), Daily Express (rowniez szmatlawiec – nalezy do czolowego pornografa Desmonda), ale tez sama BBC. W Anglii jest nieskonczenie wiecej “imigrantow” z krajow innych niz Polska, w tym z Trzeciego Swiata, w tym takich, ktorzy siedza z wielodzietnymi rodzinami na zasilku,ale ich medialni psychole nie atakuja, tylko harajacych za psie pieniadze, umeczonych Polakow. Polakow, ktorzy byc moze ratuja pewne galezie angielskiej ekonomii, np. hotelarstwo, przed bankructwem. Ta propaganda nienawisci przeciwko Polakom jest zbrodnicza – wydaje sie byc ona przyczyna licznych bandyckich atakow na Polakow, w ktorych niektorzy nasi rodacy stracili zycie, wlaczajac kobiety. Angielska policja nie wydaje sie wykrywac wielu sprawcow tych atakow, a angielskie sady wydaja sie traktowac bandytow lagodnie. O wiele lagodniej niz popelniajacych nawet drobniejsze wykroczenia Polakow. Ta propaganda nienawisci przeciwko Polakom i to rasistowskie traktowanie ich przez Anglikow nie moga zostac zapomniane. Musza zostac opisane i udokumentowane. A zarowno podpuszczajacy do bandytyzmu pismacy-psychole jak i sami bandyci musza kiedys poniesc surowa kare.

  3. Marky 07.03.2011 21:03

    PS. Przez dlugi czas czolowi angielscy politycy nie atakowali polskich pracownikow. Dopiero Cameron,obecny premier brytyjski, bodajze podczas ostatniej kampanii wyborczej, wypowiedzial sie negatywnie o imigrantach ze “wschodniej Europy” (w Anglii to synonim Polski). Jednak to wypowiedz Milibanda wydaje sie pierwszym prawdziwie ostrym, i oszczerczym, atakiem werbalnym przeciwko Polakom pracujacym w Anglii. Miliband pochodzi z rodziny Zydow z Polski. Jego ojciec byl znanym marksista.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.