Ukryte kamery CCTV w toaletach w IKEI

Opublikowano: 01.10.2021 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2082

Pracownicy IKEI w Peterborough w Wielkiej Brytanii znaleźli kamery CCTV w toaletach. W sprawie wszczęto śledztwo, gdyż umieszczenie kamer w takich miejscach jest niezgodne z prawem.

Zgodnie z prawem ochrony danych kamery CCTV mogą być używane wyłącznie „w wyjątkowych okolicznościach” w miejscach, w których ma być zapewniona prywatność, np. przebieralnie czy toalety. Ponadto wtedy należy poinformować wszystkie osoby korzystające z tych miejsc, że mogą być filmowane.

W centrum dystrybucyjnym IKEA w Peterborough wszczęto śledztwo po tym, gdy pracownicy odkryli kamery CCTV w toaletach. Okazało się, że zostały one ukryte za panelami sufitowymi, jednak po zgaszeniu świateł jeden z pracowników IKEI zauważył światło podczerwone.

Sprawa została zgłoszona kierownictwu, a personel zapewniono o tym, że kamery są zainstalowane od 2015 roku, jednak nie działają. Rzecznik IKEI powiedział: „Bardzo poważnie traktujemy ochronę bezpieczeństwa i prywatności naszych współpracowników. W 2015 roku w celu utrzymania bezpieczeństwa w miejscu pracy w przestrzeniach nad sufitami w łazienkach i szatniach oraz na korytarzach zainstalowano kamery monitorujące. Dochodzenie w tej sprawie jest w toku i wszystkie znalezione kamery zostały usunięte. Rozumiemy, że odkrycie tych kamer może być niepokojące i w tym czasie oferujemy wsparcie współpracownikom na miejscu”.

Jak podaje serwis „The Independent” – pracownicy IKEI chcą się teraz zorientować, jakie mogą podjąć działania prawne w tej sprawie. Jeden z pracowników powiedział: „Nigdy nie słyszałem o czymś takim. Mam kłopot z tym, aby to zrozumieć. Jak u licha ktoś myślał, że coś takiego jest do przyjęcia? To musiały być tysiące ludzi, których prywatność została naruszona w tych toaletach, jest tak wielu pracowników, którzy przychodzą i odchodzą z tego miejsca”.

Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. duchtesciowej 01.10.2021 18:51

    “Bardzo poważnie traktujemy ochronę bezpieczeństwa i prywatności naszych współpracowników.” Jak słyszę ten bełkot ze strony korpo-śmieci czy innych molochów – to aż mnie skręca na wymioty.

  2. kozik 02.10.2021 07:45

    Firma zapewne sprawdzała, ile kto siedzi w toalecie-by w przyszłości moc rozwiązać umowę, lub potrącić posiedzenia z pensji.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.