Ukraińskie enklawy

Opublikowano: 30.06.2019 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 582

Według szacunków Urzędu Miasta Łodzi co piąty mieszkaniec miasta jest obcokrajowcem. Zdecydowanie przeważają obywatele Ukrainy, których w Łodzi i okolicach jest około 150 tysięcy i ta liczba wciąż rośnie.

Magistrat zatrudnia w Centrum Kontaktu z Mieszkańcami osoby posługujące się językiem rosyjskim i ukraińskim, żeby ułatwić komunikację z tak dużą grupą napływowych. Można powiedzieć, że Łódź robi wszystko, by zatrzymać u siebie Ukraińców. Na przykład wraz z rozpoczęciem najbliższego roku szkolnego w Łodzi ma powstać co najmniej jedna ukraińska klasa w Liceum Sportowo-Mundurowym. Portal urzędu funkcjonuje w języku ukraińskim, również biletomaty mają takie menu.

Władze Łodzi pracują też nad tzw. pakietem relokacyjnym dla Ukraińców: dotyczy on tych, którzy przyjechali do pracy w Polsce, a także ich rodzin, i ma ułatwić pobyt w Łodzi, m.in. poprzez możliwość uzyskania informacji, załatwienia sprawy w języku ojczystym. Efekty prac mają zostać przedstawione w tym roku.

Takie działania, jak informują łódzcy urzędnicy, mają na celu powstrzymanie Ukraińców, którzy przyjechali do Polski, przed dalszą emigracją do Niemiec, które wraz z początkiem przyszłego roku mają otworzyć się na napływ siły roboczej z Ukrainy.

Kumulacja przyjazdu Ukraińców do Polski nastąpiła w 2017 roku – mówi Michał Śmiechowicz, dyrektor Biura Rozwoju Gospodarczego i Współpracy Międzynarodowej UMŁ. – Przyjechało ich trzy razy więcej niż w 2016 roku. W ubiegłym roku ta dynamika wzrostu nieco wyhamowała, ale nie w Łodzi. U nas liczba przyjeżdżających Ukraińców podwoiła się. W tym roku też dostrzegamy tendencję wzrostową.

Dokładna liczba Ukraińców przebywających w Polsce wymyka się obliczeniom: wciąż wiele osób jest tutaj nielegalnie. Podaje się liczbę 1,2 mln, a w Łodzi i okolicach – 150 tys.

Od stycznia wydano prawie 13 tys. decyzji o pozwoleniu na pobyt, podczas gdy w ubiegłym roku liczba ta wynosiła łącznie 8,2 tys. – informuje ŁUW.

Liczba wydanych pozwoleń na pracę w woj. łódzkim przez kilka ostatnich lat prezentuje zdecydowany, można powiedzieć nawet nagły wzrost: od 4,5 tys. w 2016 roku, 21 tysięcy w 2017 roku i 38,4 tys. w 2018 roku. W tym roku jest to już obecnie 16,5 tys. pozwoleń. Dochodzą Ukraińcy przebywający w Polsce na podstawie wiz z konsulatów i nielegalni.

Zmienia się charakter pracy wykonywanej przez Ukraińców w Polsce: to już nie tylko najniższe stanowiska, ale i opieka nad dziećmi oraz starszymi, szpitale, gastronomia, informatyka, nowoczesne usługi biznesowe. Osób ze znajomością języka ukraińskiego i rosyjskiego szukają też firmy mieszczące się w łódzkich biurowcach – zauważają urzędnicy magistratu.

Łodzianie zwracają uwagę na to, że coraz częściej wokół słychać język ukraiński. Mówi się nawet o tworzeniu się „ukraińskich enklaw” tam, gdzie mieszkania są tańsze – na Górnej i Batutach.

Oczywiście, że tworzą się enklawy Ukraińców tam, gdzie są niskie ceny wynajmu mieszkań, czyli Górna i Bałuty. Niestety, nie ma badań, które to potwierdzają. Z obserwacji wiem, że gdy Ukraińcy znajdą dobrą pracę, to ściągają rodziny i przeprowadzają się do mieszkań droższych o wyższym standardzie. Dlatego zacierają się enklawy Ukraińców – mówi Michał Śmiechowicz.

Według magistratu Łódź się wyludnia, dlatego tak ważne jest, by ci, którzy przyjechali do pracy, zadomowili się i ściągnęli tu swoją rodzinę. Miasto widzi w tym dwie główne korzyści – Łódź zyskuje ludzi i pieniądze z podatków. Zgodnie z szacunkami urzędu jedna ukraińska rodzina to przychód 4-5 tys. zł dla miasta.

W celu przyciągnięcia Ukraińców do Łodzi podejmowane są oprócz już wdrożonych coraz to nowe działania. Powstaje literatura mająca zachęcać cudzoziemców do przyjazdu, która w skrócie przedstawia Łódź jako miasto, w którym można wieść udane życie, w którym niczego nie brakuje.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. lcoyote 30.06.2019 16:50

    Myślę, że jak Niemcy od nowego roku otworzą swój rynek pracy dla Ukraińców – to wielu z nich wyjedzie tam. Zarobki w Polsce są mizerne dla Polaków a Ukraińcy dodatkowo dostają mniej niż Polacy

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.