Ukrainka oburzona protestem bez ukraińskich flag
23 kwietnia 2022 r. odbyła się w Krakowie demonstracja Polaków pod hasłem „Przyjdź i pokaż, że nasza flaga jest biało-czerwna”.
„Ostatnio, w tych trudnych dla wszystkich czasach, Polacy – a zwłaszcza politycy, którym przystoi reprezentować interes Narodu – zdają się zapominać, jakich barw jest nasza flaga. Nie dajmy się im zwieść i pamiętajmy, skąd nasz ród! Przypomnijmy światu, i samym sobie, jakie są nasze barwy, za które pokolenia przelewały krew” – napisali organizatorzy manifestacji.
Na apel odpowiedziało wielu Polaków, którzy przybyli z polskimi flagami na plac Matejki pod Pomnikiem Grunwaldzkim w Krakowie.
Akcja patriotyczna nie spodobała się Ukraince, która wołała w ich stronę okrzyki: „Hańba! Sława Ukrainie! Śmierć wrogom, gierojom sława!”. Czyli banderowskie pozdrowienie porównywalne z hitlerowskim „Sieg heil”, które słyszało tuż przed śmiercią wielu Polaków mordowanych na Ukrainie przez Ukraińców w czasie rzezi wołyńskiej.
Co nie spodobało się „uchodźczyni”, która nie zachowuje się jak gość, lecz jak przedstawicielka państwa-gospodarza? Czy rozumiała powód demonstracji? Zabolało ją, że nie zobaczyła ani jednej ukraińskiej flagi!
W każdym narodzie są ludzie i ludziska, ludzie przyzwoici i bezczelni roszczeniowcy – także wśród Ukraińców. Kobieta z nagrania wideo zapomniała już, że jest gościem w Polsce, i śmie krytykować Polaków za demonstrację w Polsce w obronie polskości.
Ciekawe, jak zareagują „uchodźcy”, gdy od 1 do 3 maja, zwłaszcza 2 maja w Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, pojawią się wszędzie polskie flagi? Będzie to również test patriotyzmu dla lokalnych polityków – dowiemy się, czy i w jakiej skali zastąpią je ukraińskimi.
Autorstwo: Maurycy Hawranek
Na podstawie: Twitter.com
Źródło: WolneMedia.net