Ukraińcy wyparli Rosjan z kilkudziesięciu miejscowości
W czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej wszystkie informacje na jej temat mogą zawierać treści korzystne dla Ukrainy lub Rosji, których nie da się obiektywnie zweryfikować z powodu masowego produkowania propagandowych i fałszywych informacji wojennych przez obie strony konfliktu.
Wygląda na to, że ukraińska kontrofensywa z nową taktyką odnosi sukces. Ukraińcy odbili od 20 do 40 miejscowości w okolicach Charkowa, a media rosyjskie potwierdzają ich utratę. Aktualnie na stronach rosyjskich brak informacji o sukcesach militarnych Rosji, które zastępują polityczne deklaracje, że porażka jest chwilowa i po zmianie taktyki wojennej, nad którą głowią się obecnie rosyjscy sztabowcy, Rosjanie znów zaczną wygrywać. Ukraińskie media pełne są radosnych informacji o sukcesach i deklarują, że ukraińscy żołnierze odbiją nawet Krym. Ukraińcom bardzo zależy na zdobyciu Donbasu przed 4 listopada, ponieważ wtedy ma odbyć się referendum ws. przyłączenia terenów okupowanych do Rosji. Media obu stron pokazują też narzekających żołnierzy wroga, krytykujących swoje dowództwa za braki zaopatrzeniowe i traktowanie jak mięsa armatniego.[WM]
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow poinformował, że kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie charkowskim przebiegła „znacznie lepiej niż oczekiwano”. Minister ostrzegł jednak, że Rosja może ponownie rozpocząć ofensywę, więc na świętowanie zwycięstwa jest za wcześnie. „Kontratak wyzwala terytorium, a potem trzeba je kontrolować i być gotowym do obrony” – powiedział Oleksij Reznikov. Szef Ministerstwa Obrony Ukrainy zaznaczył, że wojska ukraińskie były zmęczone po sześciodniowym ataku, ale morale było wysokie, bo „Ukraińcy chcieli wejść w tę kontrofensywę, potrzebowaliśmy tej kontrofensywy, a to znak, że Rosja może być pokonana”. Według ministra „ukraiński blitzkrieg”, niczym „tocząca się po zboczu śnieżka”, stał się największą porażką Rosji od początku inwazji na pełną skalę. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował wczoraj rano, że Siły Obronne wypchnęły wroga z ponad dwudziestu miejscowości w ciągu ostatniego dnia. Obecnie są one przejmowane pod pełną kontrolę i prowadzone są działania stabilizacyjne. Również wczoraj ukraińskie wojsko dotarło do granicy z Rosją na północy Obwodu Charkowskiego, biorąc pod kontrolę miejscowość Hoptiwka. A dzień wcześniej Służba Bezpieczeństwa Ukrainy potwierdziła wyzwolenie spod okupacji rosyjskiej miasta Kupiańsk w Obwodzie Charkowskim.[PU]
Ukraińskie wojsko na odbitych przez nie terytoriach obwodu charkowskiego będzie poszukiwało mieszkańców, którzy „współpracowali z Rosją” – poinformował przedstawiciel ukraińskich władz w wywiadzie dla brytyjskiej BBC. Według niewymienionego z nazwiska wysokiego rangą urzędnika, w mieście będzie prowadzona „akcja filtracyjna”. „To potrwa jeszcze około 10 dni. Po tym mieszkańcy, którzy wyjechali, będą mogli wrócić do miasta” — powiedział urzędnik nie wyjaśniając, jaki los czeka na tych, którzy zostaną uznani za „współpracujących z Rosjanami”. Brytyjski dziennik przypomina, że prawie dwie trzecie mieszkańców opuściło obwód charkowski wraz z jednostkami armii rosyjskiej. W większości powiatów nie ma teraz prądu, gazu i wody, nie działa komunikacja i są problemy z ogrzewaniem. Ponadto według doniesień mieszkańców obwodu, ukraińscy bojownicy celowo wyszukują „prorosyjsko nastawionych” mieszkańców i okradają ich, torturują lub po prostu zabijają.[NF]
Po ogłoszeniu w czerwcu przez reprezentanta Grupy Bilderberg, że na Ukrainie powinna być rozlokowana broń atomowa, obecnie władze Ukrainy same komunikują na temat możliwości zaistnienia ograniczonego konfliktu nuklearnego. Jak podał Reuters ukraiński generał powiedział, że „Nie można również całkowicie wykluczyć możliwości bezpośredniego zaangażowania wiodących krajów świata w ograniczony konflikt nuklearny, w którym perspektywa III wojny światowej jest już bezpośrednio widoczna”. Choć taki rozwój spraw może wydawać się zaskakujący, to został on zaplanowany przez Grupę Bilderberg (oraz innych globalistów) i opublikowany w 2007 roku w dokumencie „The DCDC Global Strategic Trends Programme 2007-2036”. W raporcie tym nakreślono powolne aranżowanie konfliktów w kierunku normalizacji wykorzystania w nich broni atomowej. „Istniejące założenia dotyczące wykorzystania broni jądrowej mogą być zakwestionowane w jeszcze bardziej radykalny sposób, szukając możliwości neutronowych. Możliwość niszczenia życia organicznego, pozostawiając jednocześnie nienaruszoną infrastrukturę, może uczynić z niej broń wyboru dla ekstremalnych czystek etnicznych w coraz bardziej zaludnionym świecie. Alternatywnie, może być traktowana jako podstawa do nowej ery odstraszania nieodpowiedzialnych mocarstw atomowych oraz by przeciwstawiać się demograficznie silnym narodom” – czytamy w dokumencie. W dokumencie podano, że możliwość wykorzystania różnego typu broni atomowych będzie wzrastać wraz z poszerzaniem się problemów ekonomicznych uniemożliwiających ponoszenie kosztów prowadzenia wojny na poziomie konwencjonalnym co obecnie ma miejsce na Zachodzie.[PP]
Autorstwo: Mil.in.ua [PU], News Front [NF], Prison Planet [PP]
Źródła: PolUkr.net [PU], pl.News-Front.info [NF], PrisonPlanet.pl [PP]
Kompilacja 3 wiadomości i wstęp: WolneMedia.net [WM]