Ukraina przygotowuje się do wojny z Rosją o Krym?

Opublikowano: 28.02.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 649

Ukraina wciąż nie jest pogodzona z utratą Półwyspu Krymskiego, który w 2014 roku został przyłączony do Rosji. Minister Spraw Wewnętrznych Arsen Awakow wyjawił, że powstaje właśnie specjalna jednostka Gwardii Narodowej, której głównym celem będzie odbicie Krymu.

Informacja na ten temat została podana w trakcie programu telewizyjnego: “Prawo do władzy”. Arsen Awakow powiedział, że Ukraina potrzebuje nowej armii, nowej Gwardii Narodowej oraz policji aby odzyskać utracony półwysep. Chodzi oczywiście o zbrojne przejęcie Krymu, który do dnia dzisiejszego traktowany jest jako terytorium należące do Ukrainy, ale znajdujące się pod tymczasową okupacją.

Z jego wypowiedzi wynika, że już teraz odbywają się szkolenia specjalnej jednostki przy współpracy z Tatarami krymskimi. Jednak odbicie tego regionu w najbliższym czasie wydaje się raczej mało prawdopodobne.

Gubernator Sewastopola Siergiej Mieniajło stwierdził, że nikt nie bierze nawet pod uwagę tego co mówią władze Ukrainy, ponieważ na Krymie rozmieszczone są wojska wyposażone w zaawansowany sprzęt wojskowy. Zbrojne odzyskanie półwyspu będzie niezwykle trudnym zadaniem.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: RT.com, en.Reporter-ua.ru
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. rumcajs 28.02.2016 11:29

    W sumie to dobry pomysł. Moim zdaniem nalezy tam wcielić potomków i wyznawców bandery, upa, i innych faszystowskich organizacji ukraińskich… W ten sposób zostanie “rozwiazany” problem z neobanderyzmem, nie tylko na ukrainie, ale i na swiecie, bo w końcu, nikt nie powinien przeszkadzac w werbowaniu takowych “wyznawców” z całego swiata. Jesli uda im sie odbic, niech tam zamieszkaja razem z ich pobratyńcami, tatarami…
    Mam jednak jakies przekonanie, że ruscy wybili by ich, a reszcie co przezyje, z głowy, że krym kiedykolwiek powróci do ukrainy, a ukraina jako państwo, jednolite przestała by istniec, zamieniając sie z jednego “ukrustanu’, na kilka “oligachostanów”…

  2. BrutulloF1 28.02.2016 11:53

    Gdyby zaczęli takie ruchy to skończyłoby się na ostrzeliwaniu miast tak samo jak dzielna ukraińska armia, waląc na oślep z artylerii, pustoszy bloki w Ługańsku, Doniecku i Mariupolu.
    Problem w tym, że atakować będą terytorium innego państwa więc ruscy nie będą mieć litości.

  3. Aaron Schwartzkopf 28.02.2016 12:19

    A może właśnie o to chodzi? Tzw. zachód ma już dość rozgrzebanej przez siebie uparuiny i nie bardzo wie jak te żabę zjeść. Najprościej więc sprawę rozwiązać cudzymi (czytaj rosyjskimi) rękami. Wtedy uparuina (jeśli w ogóle będzie miało sens utrzymywanie tego potworka przy życiu) ograniczy się do obwodu kijowskiego, reszta wróci do Rosji. Zapadency-banderowcy będą z 3 stron otoczeni przez Rosję i będą zagrażać wyłącznie nam. Zarówno zachód jak i Rosja będą miały problem z głowy. W odróżnieniu od Polski…

  4. janpol 28.02.2016 12:34

    Zdaje się, że “kremlowszczykom” zaczyna się spieszyć i koniecznie chcą powiększyć swoje “włości na Ukrainie” o “korytarz krymski” ale chcą aby wina za eskalację konfliktu spadła na Ukraińców, wiec uruchamiają “machinę agentury” itp. odwody.

  5. rumcajs 28.02.2016 12:46

    @@ janpol @@
    Nie doświadczysz tych informacji, w gazetach ani u nas, ani u siebie na ukrainie, ale to banderowcy i ich koledzy tworza achotnicze szwadrony, i az pala sie do mordowania “ruskich”, czyli tych republik, i terenów, które oddzieliły sie od ukrainy, niezaleznie kto im w tym pomagał. To oni chc a dokopac “ruskim”, i nie potrzeba “ruskiej” agentury, aby zaszczepić taki pomysł, bo ten pomysł juz jest.
    Tylko ogłupiony zachodnia propaganda, a widac jestes, człowiek nie kuma, że krym, ruscy odzyskali, po REFERENDUM, i nawet ONZ nie twierdzi, że jest to bezprawne. Wczesniej, usa z kolesiami, oderwało siła od SERBII kawałek terenu, nazywając go KOSOWO, i nie referendum, a uchwała skorumpowanego “parlamentu” ogłosiło niepodległośc, a tak naprawdę, “podległość” niemcom, i usa.
    Zatem relatywim polityczny aż smierdzi…Usa i tzw” zachód” może sobie “tworzyc” państwa, ogłaszac swoimi ludźmi “niepodległosci”, a inni, a nie daj Borze ruscy ludzie, korzystac z takich praw… ejdź człowieku na ziemie, Rosja nie jest taka głupia, aby jakikolwiek kawałek terenu trupa, ukrainy anektowac, bo PO CO??? Usa narobiło bałaganu , niech teraz sprzata. Wojna domowa na ukrainie, a takowa sie szykuje, niezaleznie, czy samoistnie, czy za podjudzeniem Rosji, raczej nie na reke jest nam, i tym bardziej całej europie..

  6. Aaron Schwartzkopf 28.02.2016 13:00

    Te “włości na Ukrainie” to w większości ziemie podarowane Ukraińcom w latach 1922-1928 przez Lenina i Stalina. Celem było poprawienie składu społecznego nowopowstałej republiki i w sensie etniczno-kulturowym nijak się mają do ukraińskości. Tym bardziej Krym przyłączony do USRR przez Chruszczowa z bliżej niejasnych powodów niezgodnie z ówczesnym prawem.

  7. Maximov 29.02.2016 09:05

    Dla mnie to jakaś tania sensacja (w końcu ZnZ)
    Ukraina nie jest w stanie czegokolwiek zbrojnie odzyskać.
    Ich gospodarka szybuje w dół a wojna kosztuje, oj kosztuje…
    Samym chciejstwem nic nie zdobędą.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.