UFO przy samolocie pasażerskim?

Opublikowano: 26.11.2014 | Kategorie: Paranauka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 648

18 listopada br. Julio Belli – biznesmen z Sao Jose dos Campos, podczas lotu samolotem do Guarulhos, zaobserwował dwa obiekty, które podążały za maszyną. Zmieniały one kolory i zachowywały się dość „niestandardowo”…

18 listopada 2014 r., kilkanaście minut po 13-tej, Julio Belli – biznesmen z Sao Jose dos Campos (stan São Paulo), sfotografował NOL podążające za samolotem, którego był pasażerem. Maszyna należała do linii GOL i odbywała lot na regularnie obsługiwanej trasie między Navegantes (Santa Catarina) a Guarulhos (São Paulo). Belli zauważył pierwszy obiekt, obserwując niebo. Udało mu się wykonać fotografie dokumentujące zdarzenie.

Wszystko rozpoczęło się, kiedy Belli dostrzegł obiekt, który leciał zbyt nisko nad poziomem morza. Po chwili, z jakichś powodów, ten sam lub podobny obiekt pojawił się nad Boeingiem 737, którym leciał świadek i był widoczny przez kilka minut.

Czas, jaki upłynął od momentu zaobserwowana NOL do wykonania pierwszego zdjęcia wynosił maksymalnie 3 minuty.

– Wystartowaliśmy o 12:40, a ok. 13:12 zauważyłem ten obiekt. Wziąłem aparat i wykonałem kilka zdjęć. Ponieważ samolot był pusty, przeszedłem na przeciwną stronę i zobaczyłem kolejny obiekt podążający za nami – powiedział Belli, dodając, że początkowo myślał, że obiekt to refleks na szybie lub blik.

Zdaniem Belliego, obiekty, które zaobserwował on w pobliżu samolotu były bardzo jasne, ale posiadały od góry i dołu ciemniejsze obszary koloru pomarańczowego. Barwa obiektów uległa również kilkukrotnej zmianie. Ponieważ Belli nie wiedział, z czym ma do czynienia, o zdarzeniu postanowił powiadomić załogę samolotu.

– Jeden z członków powiedział, że widywali już podobne obiekty nad lasami Amazonii i nad Manaus, gdzie pojawiać mają się one dość często – dodał świadek.

Samolot znajdował się na wysokości 8-10 tys. m. Mimo zaskakującej obserwacji, Belli nie wyklucza, że za zdarzenie mogły odpowiadać konwencjonalne obiekty, jak np. balony pogodowe. Problem w tym, że NOL były dwa po obu stronach samolotu, zdawały się poruszać za maszyną, a także naprzemiennie pojawiały się i znikały z pola widzenia. Ostatecznie oba zniknęły bez śladu.

Zdjęcia: J. Belli
Na podstawie: Planeta UFO
Źródło: Infra


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. MichalR 26.11.2014 17:14

    szkoda że nie ma filmu. Zawsze jak ktoś utrwala NOLe to robi zdjęcie. Dlaczego taki ktoś nie pomyśli o tym żeby nawet jeśli korzysta z tego że ma aparat i robi zdjęcia, to dlaczego równolegle obok tego nie zrobi filmu kamerą w telefonie? jakość może by i była marna, ale co dwa źródła obrazu to nie jeden.

  2. bXXs 26.11.2014 22:41

    A my w tym NOLu robiliśmy zdjecia śmiesznemu Brazylijczykowi w samolocie rejsowym napędzanym paliwem spalinowym 😀

  3. ven0m 27.11.2014 07:55

    Latające strzałki ? BOJĘ SIĘ …. :((

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.