Udowodnij to, producencie!
Komisja Europejska postanowiła uregulować kwestię suplementów diety, które często są bezpodstawnie reklamowane jako posiadające właściwości lecznicze.
Jak informuje RynekZdrowia.pl, KE przyjęła rozporządzenie ustanawiające wykaz dopuszczonych oświadczeń zdrowotnych dotyczących żywności. Unijny wykaz obejmuje 222 oświadczenia i będzie dostępny na stronie internetowej KE. Oświadczenia te opisują rolę składnika odżywczego lub innej substancji m.in. we wzroście, rozwoju i funkcjach organizmu, funkcjach psychologicznych lub behawioralnych, kontroli wagi ciała. Wykaz wprowadzi pewność co do tego, jakie oświadczenia zdrowotne mogą być stosowane, a jakie nie. Korzyści ma odnieść przede wszystkim konsument.
O co w praktyce chodzi? Suplement diety jest żywnością, a nie lekiem i tak jak wszystkie inne produkty z tej kategorii nie zapobiega chorobom i ich nie leczy. Zgodnie z rozporządzeniem producenci suplementów nie będą już mogli bezpodstawnie zamieszczać informacji sugerujących, iż ich produkty posiadają właściwości lecznicze. Podkreślanie szczególnych walorów odżywczych ze względu na wartość kaloryczną lub zawartość substancji o określonym wpływie na funkcje organizmu, będzie musiało być poparte dowodami naukowymi potwierdzającymi związek między produktem żywnościowym lub jednym z jego składników a zdrowiem. Za użycie niedozwolonego oświadczenia grożą konsekwencje, z wycofaniem produktu z obrotu włącznie.
Rozporządzenie zacznie obowiązywać od 14 grudnia 2012 r. Firmy farmaceutyczne będą musiały dostosować swoje opakowania, ulotki i prezentacje produktów do treści rozporządzenia. Postępowania wobec producentów, którzy nieprawidłowo oznaczyli suplementy, będą toczyć się na podobnych zasadach jak obecnie, gdy żywności przypisuje się działanie lecznicze, w oparciu o przepisy ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Wszelkie nieuprawnione używanie oświadczeń będą ścigać inspektorzy sanitarni. Kary może też nakładać Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji.
W ubiegłym roku Główny Inspektor Sanitarny wydał zalecenie, by wobec podmiotów, które notorycznie nie stosują się do przepisów prawa w zakresie prezentacji suplementów diety, stosować maksymalne kary z ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Obecnie najwięcej interwencji inspekcji dotyczy suplementów diety pochodzących z zagranicy. Reakcja inspektorów jest uzasadniona w przypadku nawet co piątego produktu.
Źródło: Nowy Obywatel