Tysiące ludzi zaprotestowało przeciwko zmianom klimatu

Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły na ulice w całej Wielkiej Brytanii, domagając się od przywódców bardziej zdecydowanych działań na rzecz klimatu. Największe demonstracje odbyły się w Londynie i Glasgow.

Tysiące ludzi postanowiło w sobotę wyjść na ulice w Wielkiej Brytanii, żeby wyrazić swoje poparcie dla bardziej zdecydowanych działań na rzecz ochrony klimatu. Demonstracje odbyły się w Glasgow – gdzie trwa szczyt klimatyczny pod auspicjami ONZ – COP26, a także w Londynie i wielu innych miastach na terenie Wielkiej Brytanii. W Glasgow, by wykrzyczeć swoje hasła na rzecz ochrony klimatu, demonstranci musieli zmierzyć się z ulewnym deszczem i silnym wiatrem. Zresztą ta największa demonstracja w Szkocji, która przyciągnęła najróżniejsze grupy ekologiczne, organizacje charytatywne, działaczy na rzecz klimatu, związkowców, a nawet rdzennych mieszkańców z różnych zakątków świata, nie obyła się bez niewielkich zamieszek. Na miejscu policja aresztowała 21 agresywnych osób.

Wielu ludzi, którzy w sobotę wyszli na ulice brytyjskich miast, nie wierzy przywódcom, że tak naprawdę zależy im na ochronie planety (a raczej na ochronie i niczym niezmąconym rozwojem ich gospodarek). 54-letni Jason Cook z Wootton Bassett w Wiltshire zaznaczył na przykład, że on i dwóch przyjaciół maszerowali w Glasgow, ponieważ są zmęczeni słuchaniem „bla, bla, bla” od przywódców na temat działań na rzecz klimatu. I tym samym powtórzył krytykę Cop26, którą pod adresem światowych liderów wyraziła kilka dni temu aktywistka na rzecz klimatu Greta Thunberg. Z kolei 51-letni Dave Knight z Wiltshire dodał, że ciągle słyszymy „wiele słów, ale tak naprawdę potrzebujemy działania i jak najszybszego zakończenia korzystania z paliw kopalnych”.

Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk