Tysiąc euro dziennie za nicnierobienie
Hojność Unii Europejskiej najwyraźniej nie zna granic. Właściciele kutrów rybackich z Francuskiej Riwiery otrzymują tysiąc euro dziennie za to, że… nie pracują.
Jak wynika z ustaleń RMF FM, Unia Europejska płaci właścicielom kutrów za to, że w Morzu Śródziemnym brakuje ryb. Właściciele kutrów nie muszą nic robić, a i tak otrzymują „pomoc finansową” z Unii.
Aby dostać unijną zapomogę, rybacy muszą dobrowolnie przestać łowić ryby. Wówczas przez siedem tygodni będą otrzymywać dzienną zapomogę w wysokości ok tysiąca euro. Łącznie każdy właściciel kutra za siedem tygodni leniuchowanie otrzyma ok. 50 tys. euro.
Rybacy tylko zacierają ręce i przyznają, że i tak nie opłacało im się wypływać w morze z powodu podwyżki cen paliwa. Teraz za odpoczywanie zapłaci im Unia Europejska.
Opracowanie: pł
Na podstawie: RMF FM
Źródło: Niezależna.pl