Tysiąc euro dla każdego

Opublikowano: 15.01.2016 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 789

Fiński rząd rozważa wprowadzenie gwarantowanego dochodu podstawowego. W Szwajcarii w tym roku odbędzie się referendum w tej samej sprawie. Podobny projekt startuje niebawem w Holandii.

Dochód podstawowy to jednostronny transfer środków: każdy obywatel, niezależnie od tego, czy pracuje i odprowadza składki na ubezpieczenie społeczne, otrzymuje miesięcznie stałą kwotę, która ma mu zapewnić minimum egzystencji. Zwolennicy tego rozwiązania wskazują, że zapobiega ono degradacji społecznej i pobudza do pracy w gorzej opłacanych zawodach, której inaczej nikt lub prawie nikt nie zechciałby podjąć.

Według informacji portalu wyborcza.biz, fińską propozycją na przezwyciężenie kryzysu nie ma być cięcie wydatków czy nowe podatki. Przeciwnie: rząd Juhy Sipily zamierza sprawdzić w praktyce ideę gwarantowanego dochodu podstawowego. Jeśli eksperyment się uda – wprowadzi ją w życie. Każdy człowiek powinien bowiem mieć tyle pieniędzy, żeby być w stanie zaspokoić swoje podstawowe potrzeby.

W ramach projektu pilotażowego 10 tys. losowo wybranych Finów i Finek otrzyma comiesięcznie stałą kwotę. Fińskie władze nie mają zamiaru sprawdzać zaplecza materialnego wspomaganych ani celu, na który przeznaczą otrzymane pieniądze. Jaka to będzie konkretnie suma? Nad tym pracuje właśnie grupa ekspertów. Niedawno za wystarczającą uważano kwotę 800 euro. By pomysł zadziałał, kwota musi być wyższa niż dotychczasowy fiński zasiłek dla bezrobotnych, który wynosi ok. 500 euro.

Eksperyment będzie kosztował Finlandię blisko 20 mln euro. Z badań sondażowych wynika, że sam pomysł podoba się 70 proc. Finów i Finek. Większość jest jednak zdania, że kwota dochodu podstawowego powinna oscylować w granicach 1 tys. euro. Obecnie przeciętne fińskie wynagrodzenie wynosi ok. 2,5 tys. Jeśli program pilotażowy przyniesie spodziewane efekty, wypłaty dochodu podstawowego dla wszystkich Finów rozpoczną się prawdopodobnie w 2020 r.

Szwajcarzy już kilka lat temu zebrali ponad 100 tys. podpisów za referendum w sprawie dochodu podstawowego. Odbędzie się ono latem tego roku. Według inicjatorów, dochód podstawowy umożliwi całemu społeczeństwu godny byt i uczestnictwo w życiu publicznym. W referendum będą głosować tylko za dochodem lub przeciw niemu. Kwestia jego wysokości pozostaje otwarta, choć inicjatorzy referendum proponują aż 2,5 tys. franków.

Z kolei w Holandii projekt pilotażowy rusza w tym miesiącu. Na początek dochód gwarantowany (900 euro) otrzyma 250 mieszkańców Utrechtu. W tym przypadku dochód ten nie będzie jednak dotyczył wszystkich, a jedynie osób, które już korzystają z usług pomocy społecznej.

Źródło: NowyObywatel.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

19 komentarzy

  1. argos1 15.01.2016 10:26

    Popieram BDP dla każdego człowieka na tej planecie, od chwili poczęcia do chwili zgonu, w kwocie zapewniającej minimum egzystencji. Niektórzy z Was zarzucą mi zapewne, że jest to lewackie myślenie, lecz nic bardziej mylnego. Jest to jak najbardziej kapitalistyczny pomysł z ekonomicznego punktu widzenia. Pieniądze te zwyczajnie wrócą do obiegu na rynku gospodarczym i go napędzą, poprzez wzmożoną konsumpcję towarów i usług, plus w postaci podatków np. VAT oraz zmniejszą odsetek biurokracji w liczbie urzędników państwowych obsługujących obecnie istniejącą pomoc społeczną.
    Więcej na ten temat mogłaby przedstawić nam “Fenix”, gdyż BDP jest często przytaczanym przez tego użytkownika tematem na tym portalu.

  2. Szaman 15.01.2016 13:00

    również popieram. I proszę was skończcie już z tym lewactwem i prawactwem. Są tylko chciwe i obłudne poglądy oraz pro ludzkie poglądy i pod każdym szyldem znajduje sie kilka jednych i kilka drugich.

  3. MusX 15.01.2016 14:33

    Tez uwazam ze nalezy skonczyc z lewactwem i prawactwem. Ale BDP to nie jest zbyt dobre rozwiazanie. Nalezaloby najpierw zrobic symulacje na szczurach, czy ich populacja bedzie w stanie przetrwac jesli nie beda musieli zabiegac o przetrwanie – jest to watpliwe. Cel BDP oczyszczie bardzo sluszny, ale wystarczy biurokracje krajow ograniczyc do absolutnego minimum (na polske np. 10 tys urzednikow) i nagle okazuje sie, ze zeby zarobic “minimum egzystencji” wystarczy pracowac 1-2 dni w tygodniu, bo nie trzeba utrzymywac miliona “nieproduktywnych” urzednikow. A jak chcesz chce byc bogaty to musi zasuwac 5 dni.

  4. hashi 15.01.2016 15:00

    BDP jest niezbędne w przyszłości ze względu na bezrobocie technologiczne. A konsument by egzystować musi mieć pieniądze. Z tym, że to praca maszyn powinna nam wypłacać dywidendę.
    Bardzo to uprości podatki i system emerytalny koniec wszelakich składek jedynie emerytura dobrowolna prywatna. Zaoszczędzimy milionom ludzi bzdurnej pracy polegającej na przekładaniu kwitów z kupki na kupkę.

  5. skyhigh 15.01.2016 15:01

    moim zdaniem to utopia, to jak wygrana szóstka w totka dla wszystkich, moze za 200 lat jak nas roboty zastąpią we wszystkim a tym czasem do roboty bo raty trzeba płacić i lodówkę zaopatrzyć – choć nie dla wszystkich ten przywilej…

  6. emigrant001 15.01.2016 16:10

    Dochód gwarantowany to jak leczenie kaca alkoholem. Na krótko działa ale prowadzi do choroby. Gdyby zamiast dochodu gwarantowanego obniżyć VAT do 0% podatki dochodowe do 5-10% to bezrobocie spadłoby do O% (chętnych do pracy) i żadne BDP nie byłoby potrzebne. Jak ktoś chce zlikwidować społeczne podziały niech wprowadzi roboty publiczne po 20 zł/h! O dziwo nie wszyscy będą chętni. Budżet można ratować akcyzą na dobra luksusowe. W Polsce to nie zadziała nigdy. Choćby przez wrodzoną zawiść polską. Aby BDP zadziałał musi być przynajmniej 1000 robotów na 10000 ludzi. Czyli nie jutro i nie za 10 lat.

  7. Komzar 15.01.2016 17:05

    Osoby co uważają, że BDP to socjal proszę o przeczytanie tego i zastanowienie się:

    http://blog.wolnemedia.net/podstawowy-dochod-gwarantowany/

  8. Prometeusz 15.01.2016 17:07

    @przedmowcy, glownie @Argos1, Szaman – ale nie tylko:

    1. Lewactwo a lewicowosc.

    Dobrym historycznym przykladem moze byc historia PSL’u – najpierw tego XIX-wiecznego, prawdziwego, a potem – tego ZSL’owego, na sowieckich bagnetach ustanowionego w PRLu (a obecnie funkcjonujacego ponownie pod nazwa PSL, jednakowoz nawiazujacego tak kadrami jak i tradycjami do najlepszych lat stalinowskiej swietnosci ZSLu).
    Lewicowosc to trend doszukujacy sie pozytywow w postepie; lewactwo zachwyca sie postepem bez wzgledu na konsekwencje – ktorych albo nie widzi, albo ma nakazane ‘nie widziec’; lewicowosc to troska o biednych i ucisnionych, odwolujaca sie do metod samopomocy (np. chlopskiej), pracy u podstaw, a takze apelowania do sumien bogaczy o ludzkie odruchy, o uczciwosc; lewica krytykuje interesy, stojace za wojnami i wyzyskiem – lewactwo na rozkaz zaglusza przekaz medialny baba z wasami i jej problemami, by o wojnie nikt nie musial sluchac; lewicowosc to postawa ostrozna, delikatna i emocjonalna – lewactwo to chamskie gardlowanie, oparte na leninowskich uzytecznych -wiadomo co, cenzurka nie pozwala-, elemencie socjalnie bliskim i agenturze, ktora za przywileje sprzedalaby wlasna matke.

    W tym sensie owszem, do lewactwa Waszych pogladow niepodobna zaliczyc.

    2. Skandynawia i socjalizm: jeszcze 20 lat temu wszystek tak lewica (nieliczna) jak i lewactwo zachwycalo sie krajami skandynawskimi – a to Szwecja, a to Norwegia, a to Finlandia. Ze socjalizm, ze postep – i raj! Ze sie da. Powoli zachwyty zanikaja w miare postepow socjalizmu… bo i powoli nie ma sie czym zachwycac. Uwazam, ze pomysly typu 1000 euro dla kazdego powinny tam zostac wprowadzone i ich efekty obserwowane w skali 25 lat minimum; nim ten okres minie, to nawet ZEA Europy, czyli Norwegia, bedzie bantustanem – biedna ruina, gdzie stada dzikich ‘imigrantow’ hulaja niczym gangi i bandy w gettach-ruinach na zgliszczach dzisiejszego USA; jako przestroga dla tak lewicy, jak i lewactwa.

    3.BDP:

    a) Co to sa pieniadze? Srodek wymiany bogactwa*.
    b) Czemu ludzie bez pieniedzy (znakomita wiekszosc ludzkosci) musza harowac cale zycie – i to gorzej nieraz niz rzymscy niewolnicy? Bo nie maja bogactwa*.
    c1) Czemu ludzie nie maja bogactwa? Bo w przeciagu ostatnich 100 lat zostali zen podstepnie wywlaszczeni: z posiadlosci rodzinnych, ziem rolnych i budowlanych, zakladow produkcji/rzemiosla itp., itd.
    c2) Czemu ludzie bez bogactwa nie moga go wytwarzac? Bo sa obwarowani gigantycznymi podatkami, daninami i regulacjami (tj. kolejnym sposobem nakladania oplat i danin) oraz korupcjogennym, chorym aparatem przemocy; nie moga nawet swobodnie sie osiedlac, gdyz cala powierzchnia planety nalezy do ‘Panstw’, ktore to co prawda maja ‘obywateli’, ale Ci ‘obywatele’, bedacy ‘suwerenami’ w ‘Panstwach’ nie moga ziemia rzekomo do nich nalezaca gospodarowac.
    d) Kto ludzi okradl, zlamal psychicznie, zniszczyl rodzine jako podstawowy czynnik ekonomiczny i teraz ciemiezy nas wszystkich? Rzady, elity – jak zwal, tak zwal.
    e) Pod jakim pretekstem elity ciemieza i okradaja ludzi? Pod pretekstami opieki, bezpieczenstwa, dobrobytu.

    *Bogactwo – to, co osobie pozwala spelniac potrzeby zyciowe: zaczynajac i w duzej mierze skupiajac sie na wodzie, jedzeniu i zakwaterunku, a na srodkach zaspokajania potrzeb wyzszych skonczywszy.

    Co bylo do udowodnienia.

    Ktos, kto prosi instytucje rzadowe/panstwowe/elity o opieke/ochrone/zapewnienie dobrobytu, jest klinicznie chory umyslowo – albo przynajmniej safandulski i nieoczytany. Jedyne, co taka placa minimalna moglaby osiagnac, to fizyczne, psychiczne i terminalne uzaleznienie calej populacji od rzadu. I o to chodzi. Najpierw 1000 euro, za jedno pokolenie – racje zywnosci i lekarstw oraz panstwowe/korporacyjne zakwaterowanie; i tak po 50 latach bedziemy mogli zaobserwowac wspolne obory, w ktorych calkowicie juz oglupione, analfabetyczno-apatyczne ludzkie bydlo buduje swietlana przyszlosc…

  9. lukaszstaszewski 15.01.2016 17:38

    Zgadzam się z osobami, że lewica i prawica to sztuczny wymysł. Jedyny słuszny podział to ludzie uczciwi/nieuczciwi, mówiący prawdę/kłamstwo, rozsądni/nierozsądni itd.
    Co do pomysłu, hmmm rano jak przeczytałem ten artykuł pomyślałem sobie że fajna idea, taka “humanistyczna” ale teraz stwierdzam że to droga w złą stronę i zgadzam się z @Prometeuszem że kiedyś “będziemy mogli zaobserwować wspólne obory, w których całkowicie już ogłupione, analfabetyczno-apatyczne ludzkie bydło buduje świetlaną przyszłość”. Tak jak powiedział ktoś mądrzejszy ode mnie lepiej dawać wędkę niż rybę czyli tworzyć miejsca pracy, nie okradać ludzi (tj. podatki, daniny) a wtedy ludzie będą się bogacić a nie wegetować.

  10. donkey 15.01.2016 20:56

    @Prometeusz
    W punkcie pierwszym wnioskuję z kontekstu, że pomyliłeś lewicowość z lewactwem. Opisy poprawne tylko słówko złe wstawiłeś. Każdemu może się zdarzyć.

  11. lboo 15.01.2016 21:44

    @donkey, @Prometeusz: Lewak moim zdaniem jest określeniem stosowanym przez osoby które same uważają że mają poglądy prawicowe, na kogoś z czyimi poglądami się nie zgadzają. I jako takie pojęcie raczej definiuje stan umysłu osoby używającej tego słowa, niż cechy osoby która takim mianem jest określana.

  12. argos1 15.01.2016 23:04

    BDP jest początkiem zmian, jak sądzę idących w dobrym kierunku, a mianowicie takich zmian mających na celu stworzenie zasad i norm międzyludzkich, w których to system będzie istniał dla człowieka, a nie odwrotnie jak obecnie, w których to pieniądz będzie wytwarzany z dóbr dla człowieka, a nie człowiek jest potrzebny dla istnienia pieniądza wykreowanego z długu, który to jest sprzedawany człowiekowi przez banki, jak obecnie. Człowiek musi stać moralnie w rzeczywistości ponad wartością pieniądza, a nie pieniądz ma stać ponad człowiekiem jako jego bożek, jak to jest obecnie.
    Być może wtedy będzie jakaś nadzieja na przyszłość ludzkości, która w pozytywnym znaczeniu odróżni nas – ludzi od świata zwierząt.

  13. Prometeusz 15.01.2016 23:06

    @ argos1:

    Tysiaclecia mordow i terroru, udoskonalania niewolnictwa, manipulacji, rozwoju technologii i postepow w praniu mozgu po to, by dac nam cyt. ‘system istniejacy dla czlowieka’…? Mowisz powaznie?

  14. argos1 15.01.2016 23:25

    @Prometeusz
    Tak, właśnie dlatego i mimo tego co przytoczyłeś mówię poważnie.

  15. emigrant001 15.01.2016 23:50

    @ argos1 Doceniam Twoja troskę o człowieka ale wróćmy do historycznych zmian na lepsze. Rewolucja Francuska: 5% społeczeństwa posiada 90% majątku. Biedni mieli dość i włączyli gilotynę, aż skończyli im się arystokraci. Z braku laku obcinali kto się nawinął, zapominając po co to wszystko. Wojny trwały 25 lat. By żyło się lepiej. Rewolucja Październikowa. 7% społeczeństwa posiada 95% majątku. Biedni mają dość i tworzą łagry dla kułaków. Ofiary liczy się w dziesiątki milionów a kraj rad tworzy pierwszy niewyobrażalny terror. By żyło się lepiej. Zmiany na lepsze za swoją podstawę brały nienawiść dla swojej biedy. Nowy system miał być lepszy ale jego podstawą był stary i nie zmieniło się nic poza kierownictwem. Jeśli uważasz, że dochód gwarantowany będzie służył ludziom to jesteś w błędzie. Dziś trzeba zlikwidować system długu tworzony z powietrza, z którego korzyści czerpie 1% społeczeństwa, posiadając 50% majątku. Zamiast rewolucji potrzeba zmian prawa, żeby do tego nie dopuszczać. Mniej ofiar i będzie żyło się lepiej.

  16. Rozbi 16.01.2016 11:14

    Naprawdę nikt nie sądzi że taki nagły dopływ gotówki do gospodarstw domowy nie spowoduje inflacji ? Historia pokazuje co innego.

  17. Prometeusz 16.01.2016 12:03

    @argos1:

    Wlasnie dzieki takim jak Ty ludzkosc juz przegrala. Szkoda tylko, ze w imie bozka demokracji wszyscy inni tez zostana pociagnieci na dno…

  18. Fenix 18.01.2016 09:34

    @ Komzar dzięki , wszystko już na blogu powiedziałam .
    Dlatego czekam na BDP ? I propozycje lepsze od moich, różne inne które będę popierać.

  19. Fenix 18.01.2016 10:54

    Program w systemie który służy człowiekowi . Człowiek tworzy i programuje system , który służy ludziom. Nie służy człowiekowi ten system który programuje i tworzy z ludzi ,ofiary systemu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.