Tybetański pisarz skazany na więzienie

Opublikowano: 03.07.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 561

Tybetański pisarz Tashi Rabten został skazany w południowo-zachodnich Chinach na cztery lata więzienia za swoje teksty na temat antychińskich wystąpień w Tybecie i ich tłumienia przez władze ChRL. Informację tę podała organizacja Międzynarodowa Kampania na rzecz Tybetu z siedzibą w Waszyngtonie. Według niej Rabten, wydawca zakazanego magazynu literackiego został skazany 2 czerwca przez sąd w południowo-zachodniej prowincji Syczuan. W skład redakcji magazynu wchodzili również inni autorzy, którzy piszą o sytuacji w Tybecie. Czasopismo zostało wycofane z obiegu po zamieszczeniu w nim artykułów opisujących protesty w Tybecie z 2008 roku. Sam Rabten jest również współautorem zbioru tekstów o demokracji, wolności i równości zatytułowanych “Pisane krwią”. Aresztowano go – jak podaje Radio Free Asia – 6 kwietnia 2010 roku i przetrzymywano w powiecie Barkham w prefekturze autonomicznej Ngaba Tibet.

Demonstracje Tybetańczyków w marcu 2008 r., dla uczczenia stłumionego powstania tybetańskiego z 1959 r., w ciągu kilku dni przerodziły się w największe od 20 lat antychińskie wystąpienia, obejmujące także zamieszkane przez Tybetańczyków obszary poza Tybetańskim Regionem Autonomicznym (TRA), ale w historycznych granicach Tybetu. Według władz tybetańskich na wygnaniu, podczas dławienia protestów przez chińskie siły porządkowe zginęło wówczas 220 osób, a 7 tys. zostało zatrzymanych. Pekin twierdzi, że w Lhasie zginęło 22 ludzi, w większości cywilów.

Chiny utrzymują, że Tybet od wieków stanowi część ich terytorium, a Tybetańczycy – że ich ojczyzna przez większą część historii cieszyła się niezależnością. Pekin systematycznie odrzuca jakiekolwiek oskarżenia o złe traktowanie i wyzysk Tybetańczyków, tłumacząc że chińskie rządy przyniosły niezliczone korzyści temu ubogiemu i feudalnemu społeczeństwu.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.