Tworzą nową elektroniczną siatkę szpiegowską

Opublikowano: 09.06.2013 | Kategorie: Polityka, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 544

Były dyrektor CIA David Petraeus jest obecny na konferencji Grupy Bilderberg 2013 r., aby pomóc zbudować siatkę szpiegowską operującą “masywnymi bazami danych”, która ma stać się nową przestrzenią tajnej dyplomacji, wraz z tym jak łączność z internetem staje się wszechobecna.

Jednym z obszarów omawianych na spotkaniu Bilderberg 2013 jest to “Jak duże bazy danych zmienią prawie wszystko”, odnosząc się do technologii takich, jak “internet rzeczy”, które wraz z wszechobecnym rozwojem mediów społecznych przekształci świat nadzoru dając możliwość przewidywania i manipulowania przyszłymi zdarzeniami.

Prawie w tym samym czasie, podkomisja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w USA będzie również dyskutować nad “dużymi bazami danych” i ich implikacji w kontekście mediów społecznościowych.

Działania Grupy na rzecz “dużych baz danych” mają związek z niejawną relacją pomiędzy Grupą Bilderberg a Google, które to grupy, jak udokumentowaliśmy, łączą się a Google przejmuje pałeczkę od Bilderberg w wielu aspektach.

Dyskusja o “dużych bazach danych” może również obejmować to, jak media społeczne mogą być wykorzystane do wytworzenia kolejnych fałszywych rewolucji i ruchów społecznych jakie obserwowaliśmy w Egipcie, która to rewolucja była wspomagana w dużej części przez Google.

Jak już udokumentowaliśmy, Internet Rzeczy jest procesem produkcji każdego nowego produktu tak by zawierał system komunikujący się bezprzewodowo za pośrednictwem sieci World Wide Web, dzięki czemu przemysł i rząd będzie mógł wszędzie szpiegować każdy aspekt życia obywateli.

Petraeus już wcześniej okrzyknął “Internet Rzeczy” dobrodziejstwem dla “tajnych działań”. Innymi słowy, wkrótce będzie łatwiej niż kiedykolwiek, by mieć oko na populację z całkowitym lekceważeniem kwestii prywatności, ponieważ wszystko czego używamy będzie podłączone do sieci. Szpiedzy nie będą już musieli montować podsłuchu w twoim domu lub samochodzie, będziesz robił to za nich [kupując produkty].

Jak na ironię, Petraeus będzie pomagał wzmocnić ten sam system nadzoru, który doprowadził do jego kompromitacji i odejścia w zeszłym roku, kiedy opublikowano szczegóły jego romansu pozamałżeńskiego.

Autor: Paul Joseph Watson
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. egzopolityka 09.06.2013 13:24

    No cóż, w razie rozpoczęcia “globalnego stanu wyjątkowego” pierwsi do zatrzymań prewencyjnych pójdą aktywiści tacy jak ja. Jedyna możliwość obrony jest taka, że wiele ludzi w społeczeństwie zrozumie na jakim świecie żyjemy, zanim zaczną się aresztowania. Wtedy będzie szansa na uniknięcie tego, bo wszystkich nie dadzą rady zatrzymać.

  2. LeeFak 09.06.2013 16:14

    @egzopolityka

    Dlatego tacy ludzie jak ty i ja po czesci powinnismy szukac innych rozwiazan i alternatyw. Np przekazywac informacje ciagle przez nowych i innych uzytkownikow *(kolegow, przyjaciol i innych ludzi). Jest jeszcze wiele alternatyw by ominac ich systemy jak np przejscie na bardziej prymitywne i konwencjonalne metody ktore potem przekladane bylyby na metody nowoczesne. Pz

  3. przemex 09.06.2013 20:22

    Mówiłem o tym wielokrotnie, komputery, telefony, cokolwiek podłączone do sieci teleinformatycznej już od kilku lat podsłuchuje, podgląda i przegląda nasze pliki. Żadne linuxy i inne sruxy obronic się nie pomogą, bo inwigilacja zaimplementowana jest na poziomie sprzętu i oprogramowania sprzętowego (w komputerach w UEFI). Nawet drukarki patrzą co drukują i wysyłają informację o wydrukach gdzie potrzeba. Z drukarkami wydało się gdy samsung zaliczył wpadkę http://niebezpiecznik.pl/post/backdoor-w-drukarkach-samsunga/

    To, że możemy sobie tutaj popisac i nikt z nas jeszcze nie poszedł do pierdla tudzież nie spotkał seryjnego samobójcy świadczy tylko o tym że dla władzy jesteśmy zwykłymi niegroźnymi narzekaczami.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.