Liczba wyświetleń: 606
Turecki minister spraw zagranicznych już w przyszłym tygodniu zamierza wystosować apelację do MTK w Hadze, po odrzuceniu przez niego ONZ raportu ws. Flotylli Wolności, w którym powiedziano, że blokada nadmorskiej enklawy Strefy Gazy była legalna.
Celem tej apelacji jest zbadanie legalności morskiej blokady Strefy Gazy, powiedział w sobotę minister spraw zagranicznych Turcji, Ahmet Davutoglu,.
I tak już napięte stosunki dyplomatyczne między Izraelem i Turcją przybrały dramatyczny obrót na gorsze w piątek, kiedy Turcja ogłosiła wydalenie ambasadora Izraela, na skutek ciągłej odmowy Izraela przeproszenia za atak IDF na Flotyllę Wolności w 2010 roku, w wyniku którego zginęło dziewięciu obywateli tureckich .
Turcja ogłosiła również, że odrzuca raport Palmera, według którego izraelska blokada przybrzeżnej enklawy była zgodna z prawem, Davutoglu powiedział, że Turcja nie może „akceptować blokady Strefy Gazy”.
„Nie możemy powiedzieć, że blokada jest zgodna z prawem międzynarodowym” – powiedział, dodając, że stanowisko raportu Palmera było „prywatną opinią autora, która nie odpowiada stanowisku Turcji”.
W sobotnim wywiadzie w tureckiej stacji TRT, Davutoglu powiedział, że Ankara przygotowuje się do złożenia apelacji w MTK, przedstawiającej oficjalne stanowisko Turcji, odrzucenie raportu Palmera. Dodał, że „my mówimy, niech MTK rozstrzygnie”.
Minister powiedział, że był to pierwszy raz, kiedy tureccy cywile zostali zabici przez obce wojsko, „dlatego nie możemy milczeć”.
„Jeśli Izrael będzie trwał przy swoim stanowisku, arabska wiosna wywoła silną opozycję wobec Izraela, jak również debatę o autorytarnych reżimach” – powiedział.
Wypowiedź ta miała miejsce w następstwie wcześniejszej opinii urzędników tureckich dla Hurriyet Daily News, że Ankara zamierza również podjąć działania militarne w celu wyrażenia swojej interpretacji blokady, a turecka marynarka istotnie wzmocni swoją obecność na wschodnim terenie M. Śródziemnego.
„Wschodni obszar M. Śródziemnego nie będzie już miejscem, gdzie izraelskie siły morskie mogą swobodnie praktykować swoje zastraszanie łodzi cywilnych”.
Częścią tego planu jest zwiększenie liczby patroli na tym obszarze i stosowanie „bardziej agresywnej strategii”. Tureckie statki będą towarzyszyć cywilnym statkom dostarczającym pomoc Palestyńczykom w Strefie Gazy.
Drugim celem tego planu jest zapewnienie swobodnej nawigacji w regionie między Cyprem i Izraelem. W regionie tym Izrael i Cypr współpracują w odwiertach ropy i gazu.
Ponadto, premier Turcji Tayyip Erdogan polecił ministerstwu spraw zagranicznych zorganizowanie jego wizyty do Strefy Gazy w najbliższej przyszłości.
„Szukamy najodpowiedniejszego czasu tej wizyty” – powiedział turecki urzędnik. „Naszym głównym celem jest zwrócenie uwagi świata na to co dzieje się w Gazie, oraz zmuszenie społeczności międzynarodowej do zakończenia tego niesłusznego embarga nałożonego przez Izrael”.
Opracowanie: Barak Ravid
Tłumaczenie: Ola Gordon
Źródło oryginalne: www.uruknet.info
Źródło polskie: Stop Syjonizmowi
Poznaj plan rządu!
Brawo!!! Niech syjonistyczny reżim wie, że jego zbrodnie nie bądą wiecznie uchodzić mu na sucho. Szkoda tylko, że takie głosy są rzadkie jeśli chodzi o szczebel rządowy, ale jednak tureckie władze mimo członkostwa w NATO mają swoje zdanie i nie klęczą tak jak rządy europejskiego “zachodu”.
Turcja – jedyny kraj na świecie, który podejmuje konkretne działania w celu przerwania blokady palestyńskiego getta.