Turcja chce pojednać syryjskie ugrupowania zbrojne

Opublikowano: 08.05.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 415

Na terenie Syrii operuje wiele różnych ugrupowań zbrojnych – zarówno terrorystycznych, jak i tych mniej radykalnych, do których należy między innymi ruch opozycyjny. Pomiędzy nimi często dochodziło do sporów i walk, co z pewnością jest na rękę armii rządowej. Jednak jak donoszą arabskie media, Turcja zwiększyła swoje starania na rzecz pojednania różnych organizacji aby mogły działać wspólnie przeciwko syryjskiej władzy i koordynować swoje ataki.

Od momentu wybuchu wojny w Syrii, prezydent Assad udzielił już wielu wywiadów i za każdym razem twierdził, że organizacje terrorystyczne powstały w jego kraju celowo, a Zachód dodatkowo wysyła broń i pieniądze do tego regionu. Wśród oskarżanych o spisek znajdują się między innymi USA, Arabia Saudyjska i Turcja, które chcą pozbyć się Assada i umieścić na jego miejsce kogoś, kto będzie decydował tak, jak chce tego Zachód.

Syria wielokrotnie wypominała Turcji wspieranie syryjskiej opozycji i organizacji terrorystycznych, w tym ISIL. Mimo tego, Assad i jego wojsko w dalszym ciągu mają przewagę nad przeciwnikiem i wydaje się, że jedyne rozsądne rozwiązanie to negocjacje. Z drugiej strony Zachód ma kolejne plany wobec sytuacji w Syrii.

Na terenie Turcji, Arabii Saudyjskiej i Kataru będą odbywać się szkolenia bojowników, którzy pójdą walczyć z terrorystami z ISIL ale także z wojskami Assada. Turcja stara się również pojednać ugrupowania zbrojne, działające na terenie Syrii. Pewnego dnia możemy się po prostu dowiedzieć, że tzw. Państwo Islamskie zostało ostatecznie zlikwidowane, a w rzeczywistości jego zwolennicy zasilą opozycję, która wyruszy na Damaszek.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: english.farsnews.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Brev 08.05.2015 15:20

    kpina nazywanie tych wszystkich terrorystów “opozycją” lub “ugrupowaniami zbrojnymi.

  2. Maximov 09.05.2015 13:47

    Dokładnie, kpina.
    Legalny rząd jest nazywany dyktaturą Assada.
    Rząd, który broni się przed terrorystami finansowanymi przez USA, Izrael i Zachód ale powoli odbija utracone tereny.
    To co robi Erdogan w Turcji to jest prosta droga do dyktatury.
    Ale USA i Zachód potrzebują Turcji i złego słowa nie powiedzą na łamanie tam praw człowieka.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.