Trybunał Konstytucyjny nie bada ustawy o OFE
Pod koniec grudnia zeszłego roku media podawały, że prezydent podpisał ustawę o zmianach w OFE, lecz skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak sędziowie Trybunału nieprędko rozpatrzą sprawę, gdyż… o niczym nie wiedzą. Okazuje się, że Komorowski nie złożył nawet wniosku.
„Nie wpłynął wniosek prezydenta w sprawie OFE. Nie ma więc mowy o żadnym terminie” – powiedział pracownik Trybunału Konstytucyjnego cytowany przez „Puls Biznesu”.
Prezydent Komorowski w wywiadzie dla TVN24 (udzielonego 15 stycznia) mówił, dlaczego w trybie następczym skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Kancelaria Prezydenta miała poważne zastrzeżenia związane ze zgodnością konstytucyjną oraz zastrzeżenia do bezpieczeństwa emerytalnego osób ubezpieczonych w OFE. Dziennikarze zapytali dlaczego wniosku nie ma jeszcze w TK i kiedy zostanie tam wysłany.
Kancelaria prezydenta odpowiedziała wówczas: „O przesłaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku w sprawie zbadania zgodności z Konstytucją ustawy reformującej OFE, Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP poinformuje na stronie www.prezydent.pl. Jednocześnie uprzejmie wyjaśniamy, że zgodnie z obowiązującym prawem Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie jest zobowiązany żadnym terminem do przesłania wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.”
Według ekspertów prezydent może grać na zwłokę. Choć rząd jest pewien co do konstytucyjności ustawy, to sędziowie mogą być innego zdania i może być tak jak w przypadku równoległego pobierania emerytury i pensji. Wtedy to Trybunał zakwestionował ustawę, w związku z czym rząd powinien wypłacić emerytom ponad miliard złotych.
Autor: mg
Na podstawie: pb.pl
Źródło: Niezależna.pl