To ukraiński SU-27 zestrzelił malezyjski samolot?

W rosyjskich mediach pojawiły się kolejne dowody potwierdzające rzekomo, że malezyjski Boeing 777, który został zestrzelony nad wschodnią Ukrainą był trafiony rakietą powietrze-powietrze, wystrzeloną z ukraińskich myśliwców. Opublikowano zdjęcia satelitarne, które zdają się to potwierdzać.

Hipoteza jakoby to nie prorosyjscy separatyści zestrzelili lot MH17 pojawiła się już na początku po tragicznych wydarzeniach z lipca bieżącego roku. Została ona sformułowana przez rosyjskich wojskowych, którzy na specjalnej konferencji prasowej pokazywali odczyty radarowe stwierdzające, że wieża kontroli lotów z Dniepropietrowska nakazał samolotowi obniżenie pułapu lotu i w tym samym momencie znajdujący się w okolicy ukraiński samolot bojowy SU-27 zwiększał wysokość poruszając się w tym samym korytarzu powietrznym co MH17.

Rosyjscy wojskowi sugerowali, że zestrzelenie malezyjskiego samolotu było celową prowokacją władz Ukrainy, obliczoną na spolaryzowanie światowej opinii publicznej i wywarcie presji na NATO, aby bardziej zdecydowanie zaangażowała się w konflikt wykreowany po „kijowskim majdanie”. Do wczoraj były to tylko słowa przeciwko słowom. Jednak opublikowane zdjęcia satelitarne i to jak twierdzą Rosjanie, pochodzące z amerykańskich i brytyjskich satelitów wojskowych, wskazują na to, że rzeczywiście mogło tak być.

Faktem jest, że administracja amerykańska bardzo ostrożnie wypowiada się na temat ewentualnego sprawstwa tragedii lotu MH17. Dodatkowo do dzisiaj ani USA, ani inne zachodnie państwo, nie opublikowało zdjęć satelitarnych pokazujących co się zdarzyło 17 lipca 2014 roku.

Jeśli okaże się, że zdjęcia są autentyczne, a dotychczas nikt ich jeszcze nie zdyskredytował jako fałszerstwa, to może się okazać, że sprawa zestrzelenia pasażerskiego samolotu zostanie przedstawiona światowej opinii publicznej z zupełnie nowej perspektywy. Na zdjęciach widać zarówno lecącego Boeinga jak i SU-27. Widać nawet moment odpalenia rakiety.

Biorąc pod uwagę fakt, że jest to informacja sensacyjna, bardzo dziwi cisza na ten temat w zachodnich mediach. Po wbiciu do głowy opinii publicznej, że to prorosyjscy separatyści zestrzelili lot MH17, takie informacje mogą spowodować, że zbyt wiele osób zacznie sobie zadawać pytanie kto jest kim w tym konflikcie i czy rzeczywiście lansowany przez nasze media podział na „tych złych” ze wschodu i „tych dobrych” z zachodu jest w ogóle w tej sytuacji uprawniony.

Źródło: Zmiany na Ziemi