To się sprzeda?
Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy o zachowaniu przez państwo większościowego pakietu akcji Grupy Lotos S.A.
Jak przypomina Radio Maryja, projekt trafił do Sejmu w marcu 2012 r.; podpisało się pod nim ponad 150 tys. obywateli. Zgodnie z jego zapisami państwo byłoby zobowiązane do zachowania większościowego pakietu akcji rafinerii, a nadzór nad tym pakietem sprawowałaby Rada Ministrów. „Niestety przegraliśmy. Nieznacznie, bo raptem dwoma głosami, ale jednak 224 posłów było za przyjęciem sprawozdania Komisji Skarbu Państwa, która była za odrzuceniem naszego projektu” – powiedział Krzysztof Steckiewicz, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Polski Lotos. Dodał jednocześnie, że są także powody do zadowolenia: „Lotos póki co jest polski i póki co niby rząd obiecuje, że nie ma planów prywatyzacji. Jak wiemy jeszcze rok temu jednoznacznie chciał sprzedać”.
Poseł PiS Dawid Jackiewicz przypomina jednak dokument podpisany przez ministra Budzanowskiego, który przewiduje „zbycie wszystkich, posiadanych przez Skarb Państwa akcji inwestorowi strategicznemu lub zbycie wszystkich posiadanych akcji przez sprzedaż akcji rozproszonym inwestorom za pomocą giełdy papierów wartościowych”. „To są prawdziwe zamiary rządu RP Donalda Tuska co do Lotosu” – powiedział poseł.
Jak przypomina radio, Grupa Lotos S.A., wchodząca w skład Grupy LOTOS, to druga co do wielkości firma petrochemiczna w Polsce. Głównym udziałowcem w tej giełdowej spółce jest Skarb Państwa, który ma ponad 53 proc. akcji.
Źródło: Nowy Obywatel