To dobrze że pan Tusk już nami nie rządzi i szkoda że rządzi nami „pan Kaczyński i spółka”

Opublikowano: 29.12.2016 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 674

Podsumowanie naszej sytuacji jest refleksyjne i wymowne – to dobrze, że pan Tusk już nami nie rządzi i szkoda, że rządzi nami „pan Kaczyński i spółka”. W wyniku tych rządów może powstać ryzyko, że będzie nami rządzić spółka jaka już powstaje po panu Tusku. Swoją drogą to zadziwiające, że człowiek mający tyle władzy w naszym kraju, skończył w sposób tak byle jaki! Zarzut główny ludzi z jego środowiska, czy może raczej wypada powiedzieć – byłego środowiska, jest taki – że nie zabezpieczył potencjału jaki pozostał. Następstwo w postaci pani Ewy Kopacz, to była kpina z wielu działaczy, którzy mieli ambicje i mogli sprzeciwić się ówczesnej ofensywie Prawa i Sprawiedliwości. Pani Kopacz na pewno jest sympatyczna, miła, kulturalna i generalnie jest osobą pozytywną, jednakże jakim była premierem, tego nie trzeba nawet komentować. Generalnie zmarnowała nam sporo czasu, a równolegle Platforma Obywatelska staczała się w dół. Dzisiaj jest już poniżej partii Nowoczesna, a do Prawa i Sprawiedliwości dzielą ją dwie klasy poparcia. Prawdopodobnie dalej będziemy obserwowali erozję tej formacji politycznej i również całego środowiska. Nie ma chleba, to nie ma okruszków.

Jak widać po roku rządów pana Kaczyńskiego i spółki – cena, jaką płacimy za chęć pozbycia się smutnego dziedzictwa pana Tuska jest olbrzymia. W konsekwencji rządów PO-PSL a obecnie Prawa i Sprawiedliwości z przystawkami politycznymi postępuje degradacja państwa. Dzieje się to na trzech płaszczyznach: administracyjno-prawnej, ekonomiczno-społecznej i mentalnej. Ludzie gubią się w ocenach rzeczywistości, która jest im przedstawiana jako jakaś czarno-biała szachownica. Jeżeli stoisz na białym, to dobrze, ale jak na czarnym – to nie dobrze. W praktyce rządzący zachowali dla siebie prawo decydowania o tym, jak nazwać poszczególne pola. W konsekwencji nie ma się pewności, że stoi się w dobrym miejscu, nawet jeżeli chciałoby się zachować neutralność – układ bipolarny wyklucza taką postawę. Albo jesteś z nami, albo jesteś przeciwko nam. W tym zakresie jednak pan Tusk i jego ugrupowanie pozostawiało więcej luzu, chociaż nie można nie pamiętać o swojego rodzaju represjach, jakie wówczas były stosowane, w tym także o licznych kłamstwach w niektórych mediach, służących promowaniu retoryki rządowej. Obserwując dzisiejszą sytuację w mediach trzeba o tym pamiętać. Dzisiaj bez wątpienia propaganda ośrodków rządowych, jak i to co publikuje większość mediów uznawanych za prawicowe, jest silnie przejaskrawiona. Jednak wcześniej wcale nie było inaczej. Pod pewnymi względami nawet było gorzej, ponieważ tamci wcześniej twierdzili, że mają monopol naprawdę, słuszność i mówienie co jest obciachem. Dzisiejszy władcy trendów w sumie nawet nie ukrywają, że posługują się metodami propagandowymi. Gdybyśmy myśleli o nich inaczej, to byśmy ich obrażali. Zawsze trzeba wierzyć w ludzi, a czy robią to dla idei, satysfakcji własnej, czy po prostu pieniędzy – to ich sprawa.

Media to jednak tylko to, co widzimy, a raczej co bywa nam pokazywane, przeważnie w kontekście i z tezą. O wiele ciekawsza jest mechanika podejmowania decyzji politycznych. Wcześniej było wiadomo, że rządzi pan Tusk i grupa ludzi go popierających, obecnie w niektórych kwestiach widać, że pan Kaczyński ma co najwyżej tylko kierownictwo kierunkowe. Samodzielność pana Ministra Obrony Narodowej jest faktem, pokazał że nie musi liczyć się z Prezydentem, działa samodzielnie – w wyznaczonym przez pana Kaczyńskiego kierunku, pani premier w tej relacji nie istnieje. Mamy więc dwa pozorne ośrodki władzy, które można lekceważyć, jeżeli działa się zgodnie z kierunkiem wskazanym przez pana prezesa. Konsekwencje dla państwa są druzgoczące.

Kto rządzi Polską? Dzisiaj to może nie jest problemem, ponieważ sprawy w ujęciu generalnym idą swoim własnym trybem, a samorządy w zasadzie wystarczają większości obywateli. Jednakże w przypadku powstania jakiegokolwiek kryzysu w państwie lub poza nim – kogo mamy się słuchać? Kto będzie podejmował decyzje? Jak w warunkach pozoracji ośrodków władzy w funkcji prezydenta i premiera – mamy ufać rządzącym? Do tego Sejm może się zbierać w jakichś przypadkowych miejscach? Czy to wszystko da się jednoznacznie zrozumieć? Objąć w jakąś całość?

Wniosek jest bardzo smutny. Nasze państwo nie jest najsilniejsze, a jak jest – to nie siłą instytucji, tylko poczucia obowiązku pracujących w nich ludzi. Władza w naszym kraju jest jeszcze słabsza, w zasadzie karmi się własną słabością. W wyniku rozbicia kierownictwa państwowego mamy sytuację, w której władza degraduje swój autorytet. W konsekwencji degradacji ulega autorytet państwa. Z państwem dzieje się to samo. Problem pojawi się w momencie, jak trzeba będzie podejmować trudne i poważne decyzje, związane np. z kryzysem. Autorytet formalny to mało, do wydawania decyzji obronnych, albo dotyczących utrzymania porządku w sprawach wewnętrznych.

Ostatnia próba puczu w kraju (trzymamy się retoryki pana prezesa), pokazała sposób reagowania władz. Pan Andrzej Duda – milczy, raczej unika działania. Pani Beata Szydło coś robi, czego nie da się jednoznacznie zrozumieć, nawet przy dużym poczuciu absurdu, a pan prezes w roli naczelnika państwa organizuje konferencje prasową, na której dziennikarze nie mogą zadawać pytań. To jest nasza rzeczywistość, jesteśmy w niej. To dobrze że pan Tusk już nami nie rządzi i szkoda że rządzi nami „pan Kaczyński i spółka”.

Autorstwo: krakauer
Źródło: ObserwatorPolityczny.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. -chris 29.12.2016 19:17

    Ten tekst jest, jak kilka poprzednich, typowym przykładem wpływania na postrzeganie rzeczywistości w bardzo określonym celu. Niby krytykuje elity III RP ale jego głównym celem jest totalna krytyka PIS’u. W TYM tekście nie ma żadnego konkretu. Są to nieprawdziwe ogólniki. Moja teza: autor jest trollem albo użytecznym idiotą.

  2. jarchmiel 29.12.2016 21:23

    Moim zdaniem dobrze zrobili, że nie zareagowali ostro na tę próbę przewrotu – “opozycja” ma już znikome poparcie – swoją retoryką dobijają się sami. Piszczą jak świnie, które odstawiono od koryta broniąc się aby PIS nie zaczął rozliczać ICH z licznych afer.

  3. smerf 29.12.2016 22:25

    Opozycja ma większe, summa summarum, poparcie niż pisiory (tak wynika z prostej arytmetyki podsumowań wyników ponoć wiarygodnych sondaży). A i tak KOD, kobiece “czarne parasolki” czy brać nauczycielska rozniosą wkrótce ten chory układ kolesiowsko-jarkowski.

    jarchmiel

    Z jakichż to afer miałaby być rozliczana dzisiejsza opozycja, a niegdysiejsza władza?
    Mieszać w głowach Polakom to nie sztuka, ale jak już trzeba podać konktrety to… pustka we łbie.
    Jątrzenie, jątrzenie i jeszcze raz jątrzenie.
    Polska to dziwna kraja…
    Tak mawiał Zulu-Gula.

  4. kozik 30.12.2016 11:03

    Po 1: nie jest ważne to, kto będzie rządził tym nieszczęśliwym krajem z wmontowanym deficytem (60mld PLN na 2017), tylko kto steruje polityką monetarną i co polskojęzyczny rząd daje w zamian.

    Po 2: UE szykuje rozprawę z pozasystemowymi formami płatności: http://www.zerohedge.com/news/2016-12-27/europe-proposes-confiscating-gold-crackdown-terrorist-financing
    Terroryzm, szara strefa, koszty druku-sami wybierzcie sobie oficjalne uzasadnienie. Prawdziwe, to zniewolenie ludzi.

    Po 3: Tusk został ewakuowany na synekurkę po aferze podsłuchowej. Stronnictwo amerykańsko-żydowskie po prostu chwilowo triumfuje nad niemieckim i rosyjskim-dlatego afera uderzyła tylko w PO.

    Po 4: Nowoczesna, to forma przetrwalnikowa PO/UW/SD. Co z tego, że zmienia się nazwa, skoro ludzie u steru ci sami?

    Po 5: Społeczeństwo zgłupiało, bo za rozbiorów wrogiem byli zaborcy, za okupacji-okupanci, za komuny-PZPR, a za “wolności” kto jest wrogiem? Partie zmieniają nazwy i składy-kto by się połapał. Może to obcy? Na pewno nie Niemcy, bo są tacy dobrzy! Organizują jubileusz Trybunału Rzeplińskiego w Danzig i dbają, byśmy mieli cukier. Dbają o ekologię, bo zamiast wyrzucać stare czołgi ze słabym uzbrojeniem, sprzedali je sąsiadom ze wschodu. Wycofują się z atomu i węgla, ale u wschodniego sąsiada budują kopalnie-na pewno, by dać pracę głodującym. W ich sklepach co chwilę jakaś promocja! I banki mają fajne!
    Może Francuzi? Nie: przecież oni są tacy dobrzy! Dbają o nasze elektrownie, sprzedają nam caracale w zamian za niesprzedawanie mistrali Ruskim, a w ich sklepach co chwila jakaś promocja. I banki mają fajne!
    Może Amerykanie? Nie, bo przecież co chwila rozpoczynają budowę bazy w Redzikowie, mają fajne banki i szkolą naszych liderów politycznych.
    Może Żydzi? Nie, bo mimo pogromu kieleckiego bronili naszego nieba podczas szczytu NATO, a nawet czasem przejmują kontrolę nad “polskimi obozami śmierci”, naszymi lotniskami i lotnictwem taktycznym oraz bronią polskojęzycznych biznesmenów przed ekstradycją z Izraela do antysemickiej Polski.
    Tylko ci Ruscy są źli!!! Tylko dlaczego tak często nieoficjalnie spotykali się z nimi Komorowski, Palikot, Tusk, Lepper, a nawet szkolił się u nich obrońca demokracji-gen. Dukaczewski.

  5. qrde blade 30.12.2016 13:14

    UWAGA !
    Pisze to OSTRZEŻENIE ( dziwacznie gazety mainstreamowe go totalnie ocenzurowały ) tuż przed nadchodzącym SYLWESTREM i Nowym Rokiem. Może jeszcze jest czas oszukać tzw. przeznaczenie . Otóż dziwacznie odwrotnie do obecnej żałosnej sytuacji politycznej w kraju, niezwykle ochoczo i tzw. ” na bogato” nagle szykuje się Polakom cały wysyp sylwestrowych imprez ( w Krakowie dziwacznie aż trzy !!! ), wszystko naturalnie będzie na żywo na wizji, rejestrowane i wysyłane w świat. To w obecnym kryzysie politycznym i dosłownie kryzysowym politycznym bałaganie wygląda jak: DEATH WISH !
    Do tego zaraz po Nowym Roku zwalą się nam na głowę amerykańscy pancerniacy, więc impreza może być zaplanowaną częścią większej reszty. Mam nadzieje, że się mylę, ale dziwaczna durna, beztroska władz i całego wysypu, wyjątkowo licznych w tym okresie, wybiórczo łaskawych organizatorów, aż prosi się o zwrócenie na ten fakt Państwa uwagi…
    Mało tego pewne dotychczasowe ikony popularności, jakoś również zupełnie dziwacznie nie otrzymały w tym roku od tych ponoć łaskawych organizatorów na ww. imprezy zaproszenia.
    Co Wam to przypomina ?
    Podajcie dalej !

  6. Wytagen 30.12.2016 21:37

    smerf czy ja dobrze zrozumiałem że przeciwnicy opozycji nie mają czego za bardzo opozycji zarzucić po okresie panowania?

  7. smerf 30.12.2016 22:03

    Koalicja PO/PSL to nie moja bajka, żeby była jasność. Ale braku poszanowania obowiązujacego prawa (choćby stosowanie się do niekorzystnych dlań wyroków TK) niepodobna im zarzucić.
    Mnie przewidywalność i stabilizacja odpowiadały.
    Tylko nie przywołuj mi tu afery Amber Gold lub “podsłuchowej”, że nie wspomnę o “tupolewiźmie”…

  8. Anonymous-X 31.12.2016 07:46

    @smerf

    “Tylko nie przywołuj mi tu afery Amber Gold lub „podsłuchowej”, że nie wspomnę o „tupolewiźmie”…”

    Jakie to były piękne, stabilne i przewidywalne czasy, aż łezka się w oku kręci 🙁

  9. smerf 01.01.2017 23:34

    Anonymous-X

    Możesz więc popełnić sepuku. Pozwalam. Hough!

    P.S. Ty to jakiś nawiedzony jesteś…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.