To Biały Dom doprowadził do wojny?
Znany amerykański ekonomista, prof. Jeffrey Sachs, po raz kolejny stwierdził publicznie, że obecna wojna na Ukrainie wybuchła wskutek prowadzonej przez Waszyngton i NATO ekspansywnej polityki zagrażającej bezpieczeństwu Rosji. Zwrócił też uwagę na zachowanie administracji Joe Bidena tuż przed wybuchem obecnej fazy konfliktu.
https://www.youtube.com/watch?v=URZFZqn3ph0
„Pod koniec 2021 roku, gdy urząd prezydenta sprawował już Biden, Putin powiedział: »Słuchajcie, zaszliście już bardzo daleko, ale dla nas czerwoną linią jest NATO. Skończcie z jego rozszerzaniem, skończcie z tworzeniem baz wojskowych na naszych granicach, przestańcie dostarczać typy uzbrojenia, które mogą dolecieć do nas w ciągu kilku minut. Podyskutujmy«. Odpowiedź Białego Domu brzmiała: »Nie ma o czym rozmawiać. Na temat rozszerzenia NATO też nie będziemy dyskutować«. Dopiero po tym Rosja zaatakowała 24 lutego 2022 roku. I tak wyglądają stracone szanse uniknięcia konfliktu w ciągu ostatnich 30 lat. Dlatego nie robią na mnie wrażenia analizy, według których wojna zaczęła się w lutym 2022 roku od niesprowokowanej napaści Putina. To nieprawda. Wszystko zaczęło się od narastania konfliktu w ciągu 30 lat i ogromnej ilości kłamstw ze strony Stanów Zjednoczonych” – stwierdził amerykański uczony.
Sachs znany był w krajach Europy Środkowo-Wschodniej jako neoliberalny doradca szeregu rządów, w tym polskiego, w okresie transformacji. Lansowana przez niego polityka doprowadziła do głębokich kryzysów społecznych i była przedmiotem ostrej krytyki ze strony keynesistów, w Polsce m.in. prof. Grzegorza Kołodki. W sprawach zagranicznych Jeffrey Sachs wypowiada się w tonie jednoznacznie krytycznym na temat polityki Waszyngtonu.
Autorstwo: MP
Źródło: MyslPolska.info