Terrorysta z Wrocławia to przeciwnik uchodźców
Wczoraj w godzinach popołudniowych został zatrzymany 22-letni mężczyzna, podejrzewany o podłożenie materiałów wybuchowych w jednym z wrocławskich autobusów. Do jego zatrzymania doszło na terenie województwa lubuskiego. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony obecnością Policji. Nie był wcześniej notowany.[D]
Mężczyzna został zatrzymany w związku z podejrzeniem udziału w zamachu, do którego doszło w ubiegły czwartek w godzinach popołudniowych we Wrocławiu. Kobieta jadąc autobusem miejskim linii 145 we Wrocławiu zauważyła w pojeździe podejrzany ładunek. Kierowca natychmiast wyniósł pakunek na zewnątrz. Wtedy doszło do eksplozji.[D]
Zatrzymany przez policję Paweł R. okazał się zwolennikiem radykalnej prawicy i przeciwnikiem przyjmowania uchodźców. Był gorącym sympatykiem Janusza Korwina-Mikke. Na serwisach społecznościowych rozprowadzał grafikę z Korwinem siedzącym na tronie i dopiskiem „właściwy człowiek na właściwym miejscu”. Wklejał także antyimigranckie cytaty z wypowiedzi swojego idola, między innymi: „Imigranci to zalew Europy śmieciem ludzkim, który nie chce pracować”.[L]
Policja szybko dotarła do zapisu wideo z autobusu i nagrań miejskiego monitoringu, na których bez większych kłopotów można było zidentyfikować zamachowca. Okazał się nim 22-letni student chemii z Politechniki Wrocławskiej. W mieszkaniu w którym mieszkał przed dokonaniem zamachu, policja znalazła półprodukty, które mogły posłużyć do skonstruowania kolejnych bomb. Mieszkańcy jego rodzinnej miejscowości mówią o nim: „Bardzo religijny, z całą rodziną chodził do kościoła”.[L]
W tej sprawie decyzją Komendanta Głównego Policji powołana została specjalna grupa, w skład której weszli najlepsi policjanci z Wrocławia, Centralnego Biura Śledczego Policji i Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji. Dodatkowo do Wrocławia skierowanych zostało 400 policjantów z innych garnizonów w Polsce. Funkcjonariusze, aby zatrzymać sprawcę i wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia, współpracowali również z policjantami z innych krajów. Policjanci podczas prowadzonych działań na bieżąco konsultowali czynności z prokuraturą. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej.[D]
Autorstwo: KWP we Wrocławiu [D], Bartłomiej Zindulski [L]
Źródła: pl.Delfi.lt [S], Lewica.pl [L]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net