Talibowie oskarżają USA o atak na terytorium Afganistanu

Prezydent USA Joe Biden oświadczył, że amerykańscy wojskowi uważają za wysoce prawdopodobne, że w ciągu najbliższych 24-36 godzin dojdzie do kolejnego ataku terrorystycznego na lotnisku w Kabulu. Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że będą przeprowadzone kolejne ataki przeciwko bojownikom lokalnego odłamu Państwa Islamskiego z Afganistanu, zwanego ISIS – Khorasan. Oświadczył też, że Stany Zjednoczone uznają zagrożenie nowym atakiem na lotnisko w Kabulu za wysoce prawdopodobne w ciągu najbliższych 24-36 godzin.

Piątkowe uderzenie nie było ostatnim. Będziemy nadal tropić każdą osobę zamieszaną w ten ohydny atak zmusimy je do zapłaty. Za każdym razem, gdy ktoś zechce skrzywdzić Stany Zjednoczone lub zaatakować nasze wojska, odpowiemy. Nie ma co do tego wątpliwości – oświadczył Joe Biden w opublikowanym na stronie Białego Domu komunikacie.

„Sytuacja na miejscu jest nadal niezwykle niebezpieczna, a zagrożenie atakami terrorystycznymi na lotnisko pozostaje wysokie. Nasi dowódcy poinformowali mnie, że atak jest bardzo prawdopodobny w ciągu najbliższych 24-36 godzin. Poleciłem im, aby podjęli wszelkie możliwe środki w celu nadania priorytetu wzmocnieniu ochrony i upewniłem się, że mają wszelkie pełnomocnictwa, zasoby i plany dla ochrony naszych mężczyzn i kobiet na miejscu. Zapewnili mnie, że tak, i że mogą użyć tych środków podczas wypełniania misji i bezpiecznego wycofywania naszego personelu” – powiedział amerykański prezydent.

Z kolei przedstawiciel Talibanu oświadczył, że nalot z użyciem dronów w prowincji Nangarhar, przeprowadzony przez Amerykanów w odwecie za zamach z 26 sierpnia w pobliżu lotniska w Kabulu, był atakiem na terytorium Afganistanu. Jak zaznaczył, Amerykanie powinni byli ich uprzedzić o planowanym nalocie. Przedstawiciel talibów poinformował też, że skład nowego rządu zostanie ogłoszony w ciągu tygodnia. Jak przekazał, wyznaczono już gubernatorów i szefów policji w 33 z 34 prowincji. O tym, czy w nowym rządzie znajdą się kobiety, ma zdecydować kierownictwo ruchu.

Ruch Taliban kontroluje obecnie trzy wejścia na lotnisko w Kabulu, poinformowała telewizja Tolo News powołując się na rzecznika ruchu. Wcześniej w piątek talibowie oświadczyli, że przejęli kontrole nad strefami w wojskowej części lotniska. Rzecznik Pentagonu John Kirby zaznaczył, że pod kontrolą bojowników nie znajduje się ani jedna część lotniska. „Żołnierze USA opuścili trzy wejścia i niektóre inne rejony lotniska w Kabulu, a teraz siły Talibanu kontrolują te miejsca”, głosi wpis na Twitterze telewizji.

Na początku sierpnia ruch Taliban nasilili ofensywę przeciwko siłom rządowym w Afganistanie. 15 sierpnia talibowie weszli do stolicy i przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim, a 16 sierpnia ogłosili, że wojna w Afganistanie jest zakończona, forma rządów w państwie wyjaśni się w najbliższym czasie.

Jedyną prowincją, która nie jest pod ich kontrolą, jest Pandższir, na północny wschód od Kabulu. Obecnie wszystkie lądowe przejścia graniczne w Afganistanie są kontrolowane przez talibów. Ewakuacja zagranicznych pracowników i pracujących dla zagranicznych misji Afgańczyków prowadzona jest przez jedyne w Kabulu lotnisko, będące w rękach żołnierzy USA i innych krajów NATO.

Prezydent USA Joe Biden planuje do wtorku odwołać cały personel dyplomatyczny tego kraju z Afganistanu – poinformował „The Washington Post”, powołując się na dwa źródła.
Informatorzy twierdzą, że amerykański prezydent zamierza odwołać ambasadora Rossa Wilsona i resztę personelu dyplomatycznego z Kabulu do wtorku. Wcześniej publikacja informowała, że talibowie zwrócili się do Stanów Zjednoczonych o utrzymanie obecności dyplomatycznej w Afganistanie po wycofaniu sił zbrojnych 31 sierpnia. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price powiedział, że nie podjęto jeszcze decyzji o kontynuowaniu obecności dyplomatycznej w Afganistanie.

Amerykańska misja dyplomatyczna opuściła wcześniej kompleks ambasad w Kabulu i kontynuuje pracę z terenu międzynarodowego lotniska w Kabulu. Ewakuacja personelu zagranicznego i Afgańczyków współpracujących z misjami dyplomatycznymi odbywa się przez jedyne lotnisko w Kabulu, które jest utrzymywane przez wojska Stanów Zjednoczonych i innych krajów NATO. Talibowie oświadczyli, że nie przedłużą ewakuacji obywateli USA po 31 sierpnia.

Sytuacja w Afganistanie szczególnie pogorszyła się w ostatnich tygodniach, kiedy talibowie rozpoczęli ofensywę na główne miasta. Kontrolują wszystkie przejścia graniczne, wkroczyli do Kabulu i zajęli pałac prezydencki. Prezydent Afganistanu Aszraf Ghani oświadczył, że opuścił kraj „aby zapobiec masakrze”. Talibowie ogłosili, że wojna w Afganistanie zakończyła się.

Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2] [3] [4]
Kompilacja 4 wiadomości: WolneMedia.net