Tajemnicze satelity Ziemi istnieją!

Opublikowano: 30.10.2018 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 3611

Naukowcy z Uniwersytetu Budapeszteńskiego (Węgry) potwierdzili istnienie Księżyców Kordylewskiego – obłoków pyłowych, mających znajdować się w punktach libracyjnych L₄ i L₅ orbity Księżyca, obiegających Ziemię w tym samym czasie co Księżyc.

Do tej pory wielu astronomów nie wierzyło, że te zagadkowe obłoki faktycznie istnieją. Artykuł na ten temat pojawił się w czasopiśmie „Monthly Notices of the Royal Astronomical Society”.

Punkt Lagrange’a lub punkt libracyjny to miejsce w przestrzeni w układzie dwóch ciał powiązanych grawitacją. Jeden z nich obraca się wokół drugiego, a inne ciała niebieskie pozostają nieruchome w stosunku do obu tych obiektów. Punkty L i L5 znajdują się na orbicie jednego z obiektów, po obu stronach i w równej odległości od niego.

W 1961 roku polski astronom Kazimierz Kordylewski odkrył, że w L5 w układzie Ziemia-Księżyc są dwie jasne plamy, które – jak założył – są nagromadzeniem pyłu. Jednak do tej pory nie znaleziono poważnego potwierdzenia istnienia tych obiektów z powodu słabego światła. Wielu astronomów twierdzi, że obłoki powinien rozwiać wiatr słoneczny, grawitacyjne zakłócenia luminarza i planet.

Astronomowie zbadali stopień polaryzacji promieniowania pochodzącego z punktów Langrange’a i ich okolic. Naukowcy zidentyfikowali oznaki polaryzacji, które występują podczas rozpraszania bezpośredniego światła słonecznego na cząsteczkach pyłu. Jednocześnie wykluczyli takie zjawiska atmosferyczne jak chmury cirrusowe i smugi z samolotu, a także efekt wad w optykach teleskopu. Ponadto wyniki obserwacji zgadzały się z modelami komputerowymi.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.