Szyszko chce by drzewa wycinano bez pozwolenia

Opublikowano: 16.07.2016 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 593

Ministerstwo Środowiska chce dać totalną swobodę wycinania drzew właścicielom posesji. Nie będą potrzebne zezwolenia, nie będzie obowiązku przeprowadzania nasadzeń zastępczych. Ekolodzy ostrzegają ministra Szyszkę przed tym krokiem.

Do tej pory ministerstwo miało wpływ na to, co dzieje się z drzewami na poszczególnych posesjach: urzędnicy mogli zapłacić za wycięte drzewa, domagać się posadzenia młodych drzewek w innym miejscu, w ilości przewyższającej wycięte. Mogli też zabronić wycinki, mimo że w praktyce zdarzało się to rzadko. Teraz minister środowiska chce w ogóle znieść obowiązek uzyskania pozwolenia na wycinkę, a także obowiązkową opłatę i karę administracyjną za nielegalne wycięcie drzewa. „Wolnoć Tomku w swoim domku” – z takiego założenia wychodzi resort.

Ekolodzy twierdzą, że w małych miejscowościach zmiany przyniosą katastrofalne skutki w postaci wycinania drzew na potęgę. Regulacje będą bowiem ustalane nie na poziomie centralnym, ale na poziomie samorządów. Gminy będą mogły nadal stosować się do przepisów w dzisiejszym kształcie bądź machnąć na nie ręką i dać mieszkańcom pełną swobodę. Ekodziałacze twierdzą, że zwłaszcza w małych gminach dobrostan przyrody rzadko jest dla włodarzy priorytetem. Traktuje się go jako problem, który jedynie przeszkadza inwestorom. Poskutkuje to tym, że np. deweloperzy będą czyścić do zera swoje działki i nie będą zobowiązani do zasadzenia zieleni gdzie indziej.

Mariusz Waszkiewicz, prezes krakowskiego Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody, powiedział „Gazecie Wyborczej”: “Proponowane zmiany są chore. O ile dużym miastom pewnie uda się wprowadzić swoje zasady, o tyle tereny wiejskie skazane są na zagładę. Małe gminy będą zachwycone, że nie będą musiały wydawać decyzji. Tam drzewa nie mają dla urzędników wartości, są tylko przeszkodą w budownictwie. (…) Kiedyś chciałem sprawdzić dane dotyczące wycinek drzew z wszystkich małopolskich gmin. Prawie połowa ich nie miała, a niektórzy nie wiedzieli nawet, że na wycięcie drzewa trzeba zdobyć pozwolenie. Teraz urzędnicy będą zachwyceni, bo z ich barków spadnie kolejny obowiązek.”

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Jedr02 16.07.2016 13:01

    Żaden z ludzi nie wyprodukował nawet najmniejszej cząstki materii, na jakiej podstawie więc któryś może twierdzić że jest właścicielem ziemi i ma prawo ją dewastować jeśli mu się to podoba?

  2. jedrek 16.07.2016 21:27

    Minister Szyszko idzie w dobrym kierunku. Dzisiaj będąc właścicielem gruntów chcąc wyciąć drzewa wymagane jest uzyskanie pozwolenia czyli praktycznie niewolnictwo.Moim zdaniem własność rzecz święta i ja decyduje wyciąć nie wyciąć.Popieram ten pomysł.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.