Szwajcarski szczyt pokojowy sprawiał wrażenie szczytu wojennego
W dniach 15-16 czerwca 2024 roku w Szwajcarii odbył się międzynarodowy szczyt pokojowy, który wzbudził wiele emocji i pytań. Organizowane w luksusowym ośrodku Bürgenstock Resort spotkanie miało na celu omówienie ścieżek do osiągnięcia trwałego pokoju na Ukrainie. Jednak najbardziej zauważalnym i kontrowersyjnym aspektem tego wydarzenia był brak udziału Rosji.
Szczyt zgromadził przedstawicieli 92 krajów oraz 8 organizacji międzynarodowych, w tym Stany Zjednoczone, Kanadę, kraje Unii Europejskiej, a także państwa z Globalnego Południa. Nieobecność Rosji wywołała liczne spekulacje i krytykę, zwłaszcza ze strony Moskwy, która uznała to wydarzenie za „bezsensowne” i skazane na niepowodzenie bez jej udziału. Rosja argumentowała, że negocjacje pokojowe powinny uwzględniać jej interesy i rzeczywistość terenową, gdzie rosyjskie siły kontrolują znaczną część ukraińskiego terytorium.
Ukraina, wspierana przez Szwajcarię, dążyła do uzyskania międzynarodowego konsensusu w kwestii swojej dziesięciopunktowej propozycji pokojowej. Obejmowała ona m.in. wycofanie rosyjskich wojsk z terytorium Ukrainy, przywrócenie granic z 1991 roku oraz pociągnięcie do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Pomimo braku Rosji na szczycie, organizatorzy mieli nadzieję, że uzyskany konsensus pomoże wywrzeć presję na Moskwę, aby ta zgodziła się na negocjacje na tych warunkach.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, oraz inni uczestnicy spotkania, w tym premier Kanady Justin Trudeau i wiceprezydent USA Kamala Harris, podkreślali znaczenie jedności międzynarodowej w dążeniu do zakończenia konfliktu. Szczyt miał również na celu omówienie kwestii humanitarnych, bezpieczeństwa nuklearnego i bezpieczeństwa żywnościowego, które są kluczowe dla stabilizacji regionu.
Nieobecność Rosji na szczycie była jednak szeroko komentowana i krytykowana. Rosja i jej sojusznicy, w tym Chiny, argumentowali, że jakiekolwiek negocjacje bez udziału wszystkich stron konfliktu są bezcelowe. Chiny, które od początku wojny starały się pełnić rolę mediatora, wezwały do organizacji konferencji, w której uczestniczyłyby zarówno Rosja, jak i Ukraina. Wiele krajów z Globalnego Południa również wyraziło sceptycyzm wobec skuteczności szczytu bez udziału Rosji.
Szwajcarski szczyt pokojowy pokazał, że Zachód jest skoncentrowany na kontynuowaniu wojny z Rosją, a podżeganie do pokoju w czasie, gdy wszyscy podżegają do wojny, staje się największą zbrodnią.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl