Szukają podróżników w czasie

Opublikowano: 17.01.2014 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 642

Robert Nemiroff i Teresa Wilson z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Technologicznego Michigan szukają podróżników w czasie, przeglądając Internet pod kątem “proroczych” wzmianek o ludziach i zdarzeniach, które pojawiły się, zanim ktokolwiek mógł się o nich dowiedzieć.

Duet szukał np. odniesień do komety C/2012 S1 (ISON), opublikowanych przed jej odkryciem we wrześniu 2012 r. czy też wpisów dotyczących “papieża Franciszka”, które pojawiłyby się przed marcem 2013 roku. Nemiroff i Wilson liczą na to, że ewentualni podróżnicy w czasie będą na tyle nieostrożni, że zdradzą się ze znajomością pewnych faktów, zanim jeszcze dowiedziała się o nich ludzkość.

“Biorąc pod uwagę stopień rozpowszechnienia internetu można uznać, że przeszukiwanie sieci pod kątem obecności podróżników w czasie może być najdoskonalszą z dostępnych dotychczas metod. Technicznie rzecz biorąc nie szukamy samych podróżników, ale informacji, które pozostawili” – stwierdzili uczeni w artykule opublikowanym na witrynie Cornell University.

Poszukiwania podróżników w czasie nie przyniosły jednak żadnych rezultatów. Uczeni nie uważają jednak tego za dowód, iż podróże w czasie są niemożliwe. Brak śladów może wynikać “z wielu powodów. Po pierwsze może być fizycznie niemożliwe, by podróżujący w czasie pozostawiali w przeszłości jakieś ślady, nawet niematerialne. Po drugie, może być fizycznie niemożliwe odnalezienie takich śladów, gdy może to naruszać nieznane jeszcze prawa fizyki. W końcu, podróżujący w czasie mogą nie chcieć być znalezieni.”

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: Telegraph
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. adambiernacki 17.01.2014 11:23

    Ja też chcę taką robotę.

  2. Konter 17.01.2014 15:07

    A jakby znaleźli jasnowidza zamiast podróżnika w czasie? O tym nie pomyśleli!

  3. lboo 17.01.2014 15:29

    @Konter: Może nie wierzą w jasnowidzów, albo zakładają że jasnowidz to własnie podróżnik w czasie 🙂

  4. bXXs 19.01.2014 13:38

    Wydaje mi się, że tu chodzi o zwykłe polowanie na ludzi zajmujących się praktykowaniem różnych stanów świadomości, którzy byli na tyle nieostrożni , że upublicznili zdobytą wiedzę zostawiając ślady o sobie.
    Informacje/ wiedza jest równie dostępna dla każdego w pełnym zakresie ludzkiego pojmowania. Wiedza jest wspólna i dzielona ze wszystkim. Kwestie czasu nie istnieją. Top Secret nie istnieje. Ale konsekwencje nie ostrożności są realne.

    Zwykła medytacja/ wyciszenie potrafi otworzyć drzwi dla wielu odpowiedzi, praktykowanie snu świadomego czy stanów osiąganych metodami szamańskimi potrafi przynieść ogromną ilość informacji. Każdy ma taki sam dostęp i żadne klauzuly czy dyrektywy tego nie są w stanie ograniczyć.

  5. qrde blade 21.01.2014 22:35

    Istnieją starożytne, magiczne teorie kreacji przyszłych wydarzeń, za pomocą wywołania w określonym czasie traumatycznych, jakby w ofierze popełnionych spektakularnych, energetycznych zdarzeń, które wiążą ze sobą ścieżkę zaplanowanej przyszłości i stają się kreacją, przyczynkiem do właściwej zmiany. Dzieje się tak dlatego, bo czas jest związany wyłącznie z materialną formą energii w której ta ostatnia zwyczajnie lubi się zagnieżdżać, natomiast sam otaczający nas świat ma formę inteligentnej, duchowej energii w której rządzą prawa powszechnej wiedzy i kreacji dla oświeconych śmiertelników znanej jako prawo przyciągania i odpychania. Zgodnie z tym prawem, aby w gęstym, powolnym świecie materialnym wykreować daną sytuację musisz w szerokim aspekcie przewidzieć ścieżkę i algorytm jej energetycznych skutków i tak ustawić w nim swoje długotrwałe działania, jakby ta zmiana już odpowiednio wcześniej miała miejsce. Zgodnie z prawem w którym szeroko mentalnie wykreowanym i zrealizowanym skutkiem przywołujemy odpowiednią jego przyczynę. Więc dla przykładu szukając pretekstu do wojny najpierw realizujemy własne w wyniku spektakularnego napadu straty i nie modlimy się o bogactwo, tylko dziękujemy za bogactwo i dlatego tylko ci dochodzą do czegoś w pracy, którzy z pasją pracują, bo zwyczajnie to lubią, a pieniądz robi pieniądz i jak chcesz być bogaty, to zjadaj, oczywiście energetycznie współistniej z bogatymi …

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.