Szkoła jest „fabryką sprawiedliwości społecznej”

Opublikowano: 12.09.2021 | Kategorie: Edukacja, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2131

Profesor nadzwyczajny z Uniwersytetu Stanowego w Portland (ang. Portland State University) Peter Boghossian złożył w liście otwartym rezygnację z zajmowanego stanowiska i oskarżył administrację uczelni o to, że tworzy środowisko, które utrudnia wyrażanie odmiennych poglądów.

„Nigdy nie uważałem – ani teraz nie uważam – by celem nauczania było doprowadzanie moich studentów do konkretnego wniosku” – napisał w liście prof. filozofii Boghossian. „Starałem się raczej stworzyć warunki do rygorystycznego myślenia; pomóc im zdobyć narzędzia do poszukiwania i pogłębiania własnych wniosków. Dlatego właśnie zostałem nauczycielem i dlatego kocham uczyć”.

Wyjaśnił, że z czasem Uniwersytet Stanowy w Portland – finansowany ze środków publicznych – wręcz uniemożliwił prowadzenie „intelektualnych poszukiwań” i przekształcił się w „fabrykę sprawiedliwości społecznej”, skupiającą się przede wszystkim na rasie, ofiarach i płci. „Studenci na Uniwersytecie Stanowym nie są uczeni myślenia. Są raczej szkoleni do naśladowania pewności moralnej ideologów” – można przeczytać w liście, który został opublikowany na stronie Substack Bari Weiss. Weiss pracowała wcześniej dla „The New York Times”, skąd odeszła w 2020 roku. Kolegom z „Timesa” zarzuciła mobbing, tłumaczyła, że gazeta skapitulowała wobec bazujących na „Twitterze” kampanii nacisku. „Wydział i administracja porzucili uniwersytecką misję poszukiwania prawdy, a zamiast tego napędzają nietolerancję wobec rozbieżnych przekonań i opinii” – dodał Boghossian. „To stworzyło kulturę poczucia urazy, w której studenci boją się teraz mówić otwarcie i szczerze”.

W dalszej części swojego listu Boghossian napisał, że z czasem spotykał się z retorsjami za wypowiadanie się przeciwko akademickim narracjom na temat rasy, płci i sprawiedliwości społecznej. „Lata, które nadeszły po tym wydarzeniu, były dla mnie naznaczone ciągłym nękaniem. W całym kampusie znajdowałem ulotki przedstawiające mnie z nosem Pinokia. Gdy szedłem na zajęcia, byłem opluwany i zastraszany przez przechodniów. Studenci informowali mnie, że moi koledzy mówią im, żeby unikali moich zajęć” – napisał. Wykładowca dodał: „I oczywiście, zostałem poddany dalszemu śledztwu. Chciałbym móc powiedzieć, że to, co opisuję, nie odbiło się na mnie osobiście. Jednak zebrało dokładnie takie żniwo, jakie miało zebrać: coraz bardziej nieznośne życie zawodowe i to bez ochrony, jaką daje kadencja”.

Kilka lat temu Boghossian trafił na pierwsze strony gazet po tym, jak wraz z dwoma innymi autorami z premedytacją napisał do czasopism akademickich niezgodne z prawdą prace na temat rasy, płci, seksualności i badań kulturowych, aby sprawdzić, czy przejdą one przez recenzje i zostaną zaakceptowane do publikacji. Wiele z tych prac zostało później opublikowanych, co jak sugerują Boghossian i inni, wynikało z braku rzetelności stosowanych kryteriów i instytucjonalnej zgnilizny w wielu dziedzinach akademickich.

Uniwersytet Stanowy w Portland nie udzielił natychmiastowej odpowiedzi na prośbę „The Epoch Times” o komentarz.

Autorstwo: Jack Phillips
Źródło oryginalne: TheEpochTimes.com
Źródło polskie: EpochTimes.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Dandi1981 12.09.2021 10:37

    Prawda jest żałosna edukacja w szkole opiera się na zapamiętywaniu a raczej dziobaniu i wystarczy być imiona z 2gb dyskiem twardym w głowie i jesteś prymusem. Nie ma czegoś takiego w edukacji jak pobudzanie inteligencji lub jej sprawdzanie. Wiec system edukacji jest żałosny a że nie można wyrażać swoich poglądów a wiec jest narzucana czyjaś wola zakładany kaganiec w imię wyższego dobra żeby kogoś nie urazić.
    Tylko ze ten co nie może głosić swoich poglądów też może czuć się urażony.

  2. Cami 13.09.2021 11:08

    srednie z moich czasow mam wrazenie jest czyms o wiele wyzszym od dzisiejszych pseudo studencikow z prywatnych pseudo uczelni, poprostu powstaly jak grzyby po deszczu zeby nabijac komus kabze, a po drugiej str pracodawca wymagajacy ukonczenia takiego byle czego (jako papierku) i biznes najezdzcy sie kreci, a pokolenie idio tow do manipulowania rosnie 🙁

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.