Szef komisariatu krył policyjnych bandytów

Opublikowano: 15.12.2012 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 845

Szef komisariatu na poznańskim Grunwaldzie, krył policjantów, którzy pobili 17-latka, nie informując prokuratury o tym zdarzeniu. Potwierdzają to policjanci pracujący w komisariacie.

We wrześniu 17-latek z Poznania, wraz z kolegami, szedł ulicą miasta. Zaczepiła ich osoba chcąca sprzedać im narkotyki. Gdy nastolatkowie stwierdzili, że nie są tym zainteresowani, mężczyzna zaczął wypytywać ich o dilerów, po czym nagle zjawiło się czterech mężczyzn. Rzucili oni młodych Poznaniaków na ziemię, skuli i zabrali do samochodu, zaś 17-latka zabrali do bramy i tam dotkliwie pobili, łamiąc mu m.in nogę i przypalając papierosami. Napastnikami byli policjanci z referatu wywiadowczego komendy miejskiej.

Po tym zdarzeniu, nastolatek został przewieziony na komisariat na poznańskim Grunwaldzie, gdzie policjanci widząc jego obrażenia, wezwali karetkę i przesłuchali 17-latka, jego kolegów i ojca, którzy byli świadkami zdarzenia. Wywiadowcy przywieźli ze sobą narkotyki, które rzekomo mieli mieć nastolatkowie, jednak wszyscy przesłuchani złożyli jednakową wersję, sugerującą podrzucenie narkotyków przez agresywnych policjantów.

Według policjantów z komisariatu na Grunwaldzie,naczelnik wydziału dochodzeniowego, policjanci z wydziału kontroli oraz komendy wojewódzkiej ustalili, że nie poinformują o sprawie prokuratury. Zdarzenie wyszło na jaw po dwóch dniach, podczas gdy zawiadomienie prokuratury od razu, pozwoliłoby na zatrzymanie wywiadowców, by nie ustalili wcześniej wspólnej wersji i przeszukanie ich szafek, aby sprawdzić czy nie mają w nich narkotyków.

Opracowanie: MM
Źródło: Narodowcy


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. fm 16.12.2012 09:36

    To nie szef komisariatu tylko bandyta!
    Kto ukrywa przestępstwo ten jest takim samym przestępcą..
    Proszę nazywać rzeczy po imieniu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.