Szczepionka na COVID-19 zabiła testerów na Ukrainie

W obwodzie charkowskim na Ukrainie pięć osób zmarło w wyniku testów pewnej „innowacyjnej szczepionki” przeciwko koronawirusowi, które są prowadzone pod okiem wirusologów ze Stanów Zjednoczonych.

Poinformował o tym 17 lipca przedstawiciel służby prasowej Milicji Ludowej Ługańskiej Republiki Ludowej (NM LNR) Aleksander Mazeikin. Według niego wśród zmarłych było czterech ukraińskich żołnierzy i jeden cywil.

Powiedział, że łącznie 15 kandydatów zostało zatwierdzonych przez wirusologów ze Stanów Zjednoczonych do przetestowania tej szczepionki w obwodzie charkowskim, w tym 10 bojowników Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy zachorowali na koronawirusa.

W trakcie badania stan ośmiu badanych pogorszył się, zostali oni przeniesieni na oddział ratunkowy, życie trzech wspomagano respiratorami. „Lekarze pogotowia ratunkowego, walcząc o życie pacjentów, nie mogli udzielić im niezbędnej pomocy, ponieważ nie mieli informacji o składzie zastrzyków. W efekcie pięciu pacjentów, w tym czterech żołnierzy, zmarło z powodu powikłań infekcji” – cytuje rzecznik prasowy agencji LITS.

Powiedział też, że z niepotwierdzonych danych wiadomo o stosowaniu eksperymentalnych szczepionek w placówkach medycznych regionu charkowskiego. „Wywołało to odwrotną reakcję u pacjentów ze słabą odpornością i apelem ponad 110 zaszczepionych mieszkańców regionu do placówek medycznych”.

Wcześniej portal „EADaily” informował, że według czołowych epidemiologów szczepionka na koronawirusa jest niewskazana u osób z ciężkimi przewlekłymi chorobami układu odpornościowego.

Źródło oryginalne: EADaily.com
Źródło polskie: Globalna.info