System NASA do wykrywania asteroid nie funkcjonuje

Opublikowano: 24.09.2014 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 471

Amerykanie przeprowadzili niedawno audyt systemu wykrywania niebezpiecznych asteroid, utworzonego w 2005 roku w imieniu Kongresu Stanów Zjednoczonych. Jego celem jest monitorowanie co najmniej 90 procent obiektów bliskich Ziemi o średnicy większej niż 140 metrów średnicy. Okazało się, że stan systemu jest tak zły, że praktycznie nie działa.

Audytorzy zauważyli, że podstawowe bolączki to słaba koordynacja z innymi ośrodkami obserwacyjnymi i śmieszne finansowanie w wysokości 40 milionów dolarów, nie dają szans na interakcję z innymi organizacjami, które zajmują się wypatrywaniem asteroid, które mogą być na kursie kolizyjnym z Ziemią. W tej chwili każda agencja kosmiczna robi to we własnym zakresie.

Raport pokontrolny przeprowadzony w NASA wskazuje, że system wykrywania obiektów NEO (Near Earth Object) był w stanie zidentyfikować tylko 10% z ogólnej liczby szczególnie niebezpiecznych asteroid. Ostatnie doświadczenie z upadkiem asteroidy na Uralu jest przykładem skutków takiej beztroski.

Na szczęście w przypadku meteoru czelabińskiego rozpadł się on jeszcze przed zderzeniem z Ziemią, a incydent wywołał tylko falę uderzeniową, która rozbiła szyby w setkach domów powodując tym samym tysiące ran ciętych. Konsekwencje upadku asteroidy o średnicy 18 metrów byłyby katastrofalne. Siła uderzenia byłaby porównywalna do wybuchu jądrowego o mocy 30 kiloton, co mogłoby dodatkowo doprowadzić świat na skraj wojny nuklearnej.

W tak niepewnych czasach, w których żyjemy, system wczesnego wykrywania niebezpiecznych asteroid może kluczowy dla uratowania tysięcy istnień ludzkich, które mogłyby zginąć na skutek omyłkowego odwetowego ataku jądrowego, do którego mogłoby dojść niemożliwości ustalenia czy dany kraj jest atakowany czy też ma do czynienia z niespodziewaną katastrofą naturalną pochodzenia kosmicznego.

Ludzkość powinna zjednoczyć swoje wysiłki w celu wdrożenia programu wczesnego wykrywania obiektów NEO. Jest to tym bardziej potrzebne ponieważ ostatnio zaobserwowano zdecydowany wzrost ilości przelatujących w okolicy Ziemi obiektów, o których istnieniu astronomowie dowiadują się na kilka dni czy godzin przed przejściem w pobliżu naszej planety.

Autor: lecterro
Na podstawie: www.nbcnews.com
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.