Syryjskie wojska zbliżają się do amerykańsko-brytyjskiej bazy wojskowej

Opublikowano: 18.05.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 504

W miniony weekend siły zbrojne Syrii, wspierane przez libański Hezbollah i Iran, zajęły strategiczny punkt w południowej części kraju. Wojska rządowe znajdują się około 100 kilometrów od przejścia granicznego z Irakiem, jednak kolejna ofensywa przeciwko “umiarkowanej opozycji” może okazać się dla Syrii bardzo niebezpieczna.

Armia syryjska wyraźnie zbliżyła się do granicy z Irakiem i znajduje się około 25 kilometrów od silnie ufortyfikowanej bazy wojskowej, w której amerykańskie i brytyjskie siły specjalne zajmują się szkoleniem rebeliantów. Autostrada łącząca Damaszek z Bagdadem ma istotne znaczenie dla Syrii – kontrolując ją, kraj będzie mógł nadzorować przejście graniczne i nawiązać kontakt z wojskami irackimi, które znajdują się po drugiej stronie. Z kolei Iran będzie mógł ponownie wykorzystać tę trasę jako szlak zaopatrzeniowy do Syrii.

Jednak siły rządowe prawdopodobnie nie będą mogły odzyskać kontroli nad tym przejściem. Stany Zjednoczone ostrzegły przed atakiem na jej bazę wojskową, która w rzeczywistości znajduje się na terenie Syrii i powstała tam nielegalnie. Jeśli wojsko postanowi zbliżyć się do amerykańskich i brytyjskich żołnierzy, prawdopodobnie dojdzie do starcia, które może zainicjować ciąg niebezpiecznych zdarzeń.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Telegraph.co.uk
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.