Syryjskie wojska wypierają bojowników

„Większość dzielnic stolicy Syrii jest już całkowicie bezpieczna, ochraniają je patrole wojskowe i policja” – poinformowało syryjskie dowództwo. W ciągu ostatnich 48 godzin bandy terrorystów, które pojawiły się na obrzeżach Damaszku, poniosły znaczne straty. Wśród zabitych i schwytanych przeważają najemnicy z krajów arabskich i azjatyckich.

Rozszerza się skala operacji antyterrorystycznej w drugim pod względem wielkości mieście Syrii – Aleppo. W strefie przemysłowej Sheikh-Nadgar zniszczono trzy autobusy z bojownikami i przechwycono ciężarówki z bronią, które jechały do Aleppo od strony granicy z Turcją.

Aktywiści syryjskiej opozycji twierdzą, że ponad 50 osób zostało zabitych, a dziesiątki odniosło obrażenia w wyniku wybuchu niedaleko stacji paliw w prowincji Rakka na północy Syrii. Opozycyjna organizacja Syrian Observatory for Human Rights, której siedziba znajduje się w Londynie, twierdzi, że przyczyną wybuchu było bombardowanie syryjskiego lotnictwa.

Grupa ekspertów finansowych, dyplomatów zagranicznych i syryjskich dezerterów spotkała się w czwartek w Hadze, aby znaleźć nowe środki ekonomicznego nacisku na syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada. Grupa o nazwie „Przyjaciele Syrii” zastanawiała się w jaki sposób zwiększyć efektywność sankcji wobec syryjskiego rządu i prześledzić ukryte aktywa finansowe rządu al-Assada.

Konflikt w Syrii trwa od marca ubiegłego roku. Ofiarami walk, według danych władz, stało się około 8 tysięcy osób. Według danych opozycji od rozpoczęcia działań zbrojnych w Syrii w marcu 2011 roku ofiarami starć zbrojnych w kraju padło około 20 tys. osób. Jednak ONZ szacuje liczbę ofiar na 16 tysięcy osób.

Źródło: Głos Rosji