Syryjska opozycja krytykuje opóźnienia dostaw broni

Syryjska Koalicja Narodowa na rzecz Opozycji i Sił Rewolucyjnych oskarżyła członków amerykańskiego Kongresu o opóźnienia w dostawach amerykańskiej pomocy wojskowej – poinformowała agencja Associated Press.

Wcześniej w tym tygodniu Komisja do spraw Wywiadu Senatu Stanów Zjednoczonych i Izba Reprezentantów zablokowały decyzję prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy w sprawie udzielenie pomocy wojskowej syryjskiej opozycji. Ustawodawcy obawiają się, że broń może trafić w ręce terrorystów.

Brytyjski parlament zapewnił sobie prawo veta wobec każdej decyzji premiera Davida Camerona w sprawie dostaw broni do Syrii. Powodem tej decyzji były obawy konserwatystów, że uzbrojenie umiarkowanej syryjskiej opozycji doprowadzi jedynie do eskalacji konfliktu. Obawiają się oni również, że broń może trafić w ręce ekstremistów. Wcześniej Cameron nie wykluczał możliwości dostarczania broni syryjskiej opozycji.

Jedno z największych antyrządowych ugrupowań w Syrii, tzw. Wolna Armia Syrii, poinformowała o utworzeniu frontu przeciwko opozycji, która związana jest z Al Kaidą. Oświadczenie został złożone po zamordowaniu przez islamistów jednego z dowódców polowych Wolnej Armii Syrii podczas spotkania z przedstawicielami organizacji „Islamskie Państwo w Iraku” w syryjskim mieście Latakia. W Syrii uzbrojeni opozycjoniści, którzy walczą z Baszarem al-Assadem, często występują przeciwko sobie.

Ban Ki-moon przekazał grupie inspektorów otrzymane od Rosji sprawozdanie z ekspertyzy, która została przeprowadzona na miejscu ataku chemicznego w rejonie Aleppo – poinformował rzecznik prasowy sekretarza generalnego ONZ Martin Nesirky. 9 lipca stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Witalij Czurkin przekazał Ban Ki-moonowi wyniki badań, które potwierdzają, że 19 marca powstańcy użyli w Aleppo broni chemicznej.

Źródło: Głos Rosji