Syria świętuje Boże Narodzenie

Opublikowano: 26.12.2018 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 2390

W ciągu ostatnich dwóch lat święta Bożego Narodzenia w Syrii są obchodzone coraz huczniej, co jest efektem postępów tamtejszej armii i jej sojuszników w walce z ugrupowaniami islamskich ekstremistów. Choinka w Damaszku po raz pierwszy od wybuchu konfliktu rozbłysła więc już kilka dni temu, natomiast wczoraj i dzisiaj odbyły się religijne uroczystości w najważniejszych świątyniach chrześcijańskich na terenie tego kraju.

Po raz pierwszy od wybuchu wojny w Syrii, bożonarodzeniowa choinka rozbłysła w Aleppo przed dwoma laty, kiedy miasto zostało w całości wyzwolone przez siły rządowe. W tym roku uroczystość inauguracji świątecznych światełek powróciła do syryjskiej stolicy, ponieważ dekoracje z okazji najważniejszego święta dla wyznawców Chrystusa pojawiły się na placu Abbasydów nieopodal ścisłego centrum Damaszku. Postawienie trzydziestometrowego drzewka wspólnie obserwowali więc miejscowi chrześcijanie i muzułmanie.

Mieszkańcy tej części syryjskiej stolicy dotychczas mogli obchodzić chrześcijańskie święta jedynie w domowym zaciszu, bowiem była ona często ostrzeliwana przez dżihadystów, dopóki w tym roku nie zostali oni wywiezieni po ciężkich walkach do prowincji Idlib w północnej części kraju.

Podobne uroczystości odbyły się zresztą w wielu innych miastach Syrii, które nie muszą już obawiać się stałego zagrożenia ze strony terrorystów, a więc m.in. w Aleppo, Tartus, Hamie, Latakii czy Hims.

Boże Narodzenie w Syrii to również Msze Święte, powracające w niektórych miastach nawet po ośmiu latach przerwy. Podczas jednej z nich patriarcha Ignacy Efrem II, zwierzchnik Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, zauważył powolny powrót Syrii do normalności, choć jednocześnie modlił się za wszystkich uprowadzonych wyznawców Chrystusa, w tym także dwóch biskupów porwanych przez terrorystów w prowincji Aleppo.

Nie we wszystkich częściach Syryjskiej Republiki Arabskiej tegoroczne święta wyglądają równie optymistyczne. W miejscowości Al-Kamiszli w kontrolowanej przez siły kurdyjskie północno-wschodniej części kraju, chrześcijanie znajdują się już w zdecydowanej mniejszości i stale emigrują z tych terenów. Garstka wyznawców Chrystusa mogła pozostać z kolei w rządzonej przez „rebeliantów” prowincji Idlib, ale pod warunkiem, iż nie będą oni demonstrować swojej wiary.

Na podstawie: Sana.sy, Arabnews.com, English.alarabiya.net
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Radek 27.12.2018 07:23

    A dlaczego świętują według tradycji CocaColi? A nie chrześcijańskiej?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.