Światowy głód stymuluje ekstremizm

Opublikowano: 07.10.2013 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 552

Specjalnie stworzony przez ONZ program w zakresie zmniejszenia liczby głodujących funkcjonuje już od ćwierć wieku, ale nie przyniósł widocznych rezultatów. Według ostatnich danych, 850 milionów ludzi codziennie cierpi na skutek chronicznego niedożywienia. Na walkę z tym zjawiskiem wydawane są kolosalne sumy. Jednak efekt jest odwrotny: biedniejsze państwa uzależniają się od globalnych struktur finansowych, co prowadzi do jeszcze większej wewnętrznej degradacji. Wzrost ekstremistycznej i terrorystycznej aktywności, to jedno z następstw takiej, wydawałoby się na pierwszy rzut oka, nieprzemyślanej strategii, uważają eksperci.

„Niezłoty miliard”, a dokładnie 842 miliony ludzi. Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), właśnie tylu mieszkańców planety wciąż cierpi na niedożywienie. W porównaniu z zeszłym rokiem łączna liczna głodujących spadła o prawie 30 milionów ludzi. Ogólnie rzecz biorąc od 1990 roku, kiedy rozpoczął się specjalny program FAO, ten wskaźnik w skali globu obniża się. Ale tylko w wartościach względnych, przy uwzględnieniu wzrostu liczby ludności Ziemi. Jednocześnie na walkę z głodem wciąż traci się ogromne pieniądze. Z początku robiły to poszczególne państwa. Teraz, kiedy problem został uznany za światowy, zajmują się tym światowe organizacje pod egidą ONZ. Z problemu humanitarnego głód ewoluował na poziom geopolityczny.

Niezależny ekspert Aleksiej Diumulen powiedział: “Moim zdaniem, to celowo nie rozwiązany problem, ponieważ łatwiej kierować głodnymi ludźmi. We współczesnym świecie bardzo wielu zaczęło zapominać o tym, że żywność – to broń. Stworzono absolutnie stabilne mechanizmy i schematy. W jakimś państwie wybucha głód. Bank Światowy pod egidą ONZ wydziela kredyt temu państwu na zakup żywności. Dalej skorumpowany miejscowy reżim zaczyna rozdzielać tę pomoc. Oczywiście, żywności nie starcza dla wszystkich. A zadłużenie państwa zwiększa się. A już potem o wiele łatwiej z tymi klanami rozmawiać o preferencjach gospodarczych, korzystnych dla tego, kto rozdaje kredyty.”

Przypomina to trochę teorię spiskową, zgadza się ekspert. Tym bardziej, że Bank Światowy to organizacja międzynarodowa. Jednak stworzony został z inicjatywy Stanów Zjednoczonych, które wciąż wywierają wielki wpływ na podejmowane przez bank decyzje. A w sprawie głodu Waszyngton ma swoje, dość udane doświadczenie, kontynuuje Aleksiej Diumulen. “Klasyczny przykład to sytuacja z początku XX wieku, kiedy biedne państwa latynoamerykańskie były niedożywione i dobrzy amerykańscy partnerzy pomagali im. Co zakończyło się wielkim długiem pod koniec lat 1970. W tej chwili 80 państw świata nie może zagwarantować sobie wystarczającej ilości żywności. To Afryka, nie mówiąc już o wiecznym problemie Afganistanu, Mongolii czy Korei Północnej.”

Według ostatnich danych ONZ, najbardziej dotkniętym przez głód regionem pozostaje Afryka. Wśród czynników, przeszkadzających rozwojowi, wymienia się warunki klimatyczne: ciągłe susze. A także polityczne: niestabilność na granicy wojny w wielu państwach przeszkadza inwestować w rolnictwo. Jednak przykład Angoli pokazuje, na ile małe znaczenie ma czynnik klimatyczny. W tym państwie przy współdziałaniu Związku Radzieckiego, pod koniec lat 1980. stworzono własny system rolnictwa, który potem został zdemontowany. Wydobycie diamentów, ropy naftowej i innych surowców jest o wiele bardziej dochodowe, a produkty żywnościowe można kupić. To samo dzieje się w Afganistanie, gdzie na ubogich ziemiach rolnych za mniejsze koszty uprawia się mak, zamiast latami inwestować w rolnictwo. Nic dziwnego, że podstawę rozmaitych ugrupowań ekstremistycznych w tych państwach stanowią ubodzy wieśniacy – komentuje politolog Jewgenija Bojko. “Bez wątpienia ludzie, nie mający możliwości wykarmienia swoich rodzin, wchodzą w nielegalny biznes, albo ugrupowania bojowe, aby zarobić. Dzięki takich ludziom podnosi się gotowość bojowa ugrupowań. Zdolni są oni do wszystkiego. W wielu przypadkach nie potrzebne jest nawet żadne przygotowanie ideologiczne, żadna propaganda. Wystarczy pokazać po prostu, że jest możliwość zarobić, i to szybko. Można w tym wypadku wspomnieć nie tylko Afganistan. Najlepszym przykładem może być Somalia.”

Inny przykład to Kenia, gdzie rolnictwo jest o wiele lepiej rozwinięte, niż w pozostałych państwach na kontynencie afrykańskim. Już wkrótce Kenia może tak jak Angola zamienić się w gigantyczną kopalnię. Odkryte tam pokłady tytanu znajdują się właśnie na terenach należących do miejscowych farmerów. Jedna z kanadyjskich kompanii do niedawana próbowała bez powodzenia rozwiązać problem eksploatacji tych złóż. Potem doszło do zamachu terrorystycznego w Nairobi, jednego z najkrwawszych w historii tego państwa. Terroryści z ugrupowania Asz-Szabab nadal grożą kenijskim władzom nowymi zamachami, jeśli te nie wycofają z Somalii swoich wojsk. Może to zwykły zbieg okoliczności. Jednak ostatnie wydarzenia mogą uczynić władze Kenii bardziej przychylne wobec propozycji poszczególnych inwestorów. Dla nich wielomiliardowe złoża kenijskie są o wiele bardziej atrakcyjne od produkcji rolnej. I z pewnością ważniejsze niż problemy żywieniowe ludności.

Autor: Polina Czernica
Źródło: Głos Rosji


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. W.W. 07.10.2013 11:33

    A pokażcie jakąkolwiek akcję urzędników, która przyniosła sukces.
    Każda z nich to nic innego jak kolejna okazja do rozkradzenia kasy.
    Urzędasy w ONZ nie są inni od tych w UE i od tych w RP nr 3 lub 4.

    WW

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.