Superpustka – tajemnicze miejsce, w którym nic nie ma

Wszechświat jest pełen niewytłumaczalnych anomalii, których uczeni nie są w stanie pojąć. Jedną z najbardziej zdumiewających jest tak zwana superpustka w Gwiazdozbiorze Erydanu. Miejsce, w którym nie istnieje kompletnie nic.

Mowa o reliktowej zimnej plamie oddalonej od Ziemi o jakieś 3 miliardy lat świetlnych. Plama rozciąga się na całe dwa miliardy lat świetlnych: cała Droga Mleczna mieści się w 100 000 lat świetlnych, co oznacza, że obszar Erydanu z łatwością mógłby pomieścić w sobie 10 000 takich galaktyk jak nasza.

I całe ta niewyobrażalnie ogromne terytorium zajęte jest zupełnie niczym. Obszar wygląda strasznie zagadkowo, tak jakby ktoś oczyścił miejsce w kosmosie pod nowy projekt.

Co najciekawsze, tradycyjna nauka o kosmosie nie potrafi wyjaśnić istnienia takiej gigantycznej kosmicznej dziury. Niektórzy fizycy przekonują, że reliktowa zimna plama może okazać się śladem innego, równoległego Wszechświata leżącego poza granicami naszego.

Zdjęcie: LIGO/Caltech/MIT/Sonoma State (Aurore Simonnet)
Źródło: pl.SputnikNews.com