Sukces antypiratów?

Opublikowano: 30.12.2012 | Kategorie: Prawo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 953

W końcówce roku liczba zgłaszanych do usunięcia linków z Google, była aż o 15 razy większa niż w styczniu…

W ciągu ubiegłego roku posiadacze praw autorskich do różnego rodzaju materiałów prosili Google o usunięcie 51.395.353 linków. To bardzo duży wzrost w stosunku do poprzednich lat, a wyraźny trend widoczny jest już w kilku ostatnich miesiącach.

Obecnie wyszukiwarkowy gigant przetwarza pół miliona zgłoszonych linków w ciągu dnia, jednak liczba ta zwiększa się niemal z tygodnia na tydzień. To natomiast nie wystarcza organizacjom antypirackim, które domagają się od koncernu z Mountain View, by jeszcze aktywniej walczył z piractwem.

Google regularnie publikuje informacje na temat liczby usuwanych z wyników wyszukiwania linków. Okazuje się, że w ostatnim tygodniu zgłoszono prośby o skasowanie ponad 3,5 miliona linków, a więc aż 15 razy więcej, niż jeszcze na początku roku. Organizacja, która najaktywniej prosi o tego typu działania jest łatwa do odgadnięcia: RIAA.

Tylko w ciągu tego roku znana organizacja antypiracka RIAA zwróciła się do Google z prośbą o skasowanie blisko 8 milionów linków, które miały prowadzić do stron sprzyjających piractwu. Na szczycie witryn, które usuwano z wyszukiwarki, znajduje się usługa FilesTube stworzona przez Polaków, a także The Pirate Bay.

Google na swojej stronie wyraziło obawy związane z szybko rosnącą liczbą zgłoszeń dotyczących usuwania treści z wyszukiwarki. “W pełni zgadzamy się z Google, że tego typu dane pokazują, iż obecny system nie działa, czy to dla twórców, czy też samego Google” – przyznało z kolei RIAA.

Opracowanie: Adrian Nowak
Na podstawie: TorrentFreak
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Sventer 30.12.2012 20:54

    Nie działa dla koncernów, bo to nie ich interesie. A ludzie zwykli blogerzy na tym cierpią pod pretekstem ochrony praw autorskich.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.